Polscy żołnierze zaatakowani na granicy z Białorusią. MON publikuje nagranie

Polscy żołnierze zaatakowani na granicy z Białorusią. MON publikuje nagranie

Dodano: 
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią
Polscy żołnierze na granicy z Białorusią Źródło: PAP / Artur Reszko
Migranci próbujący nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski zaatakowali polskich żołnierzy patrolujących granicę przy zaporze.

"Na granicy Polski z reżimem Łukaszenki wciąż dochodzi do prób nielegalnego przedarcia się. Odnotowujemy kolejne incydenty związane z agresywnym zachowaniem nielegalnych migrantów, którzy inspirowani są przez białoruskie służby" – czytamy we wpisie Ministerstwa Obrony Narodowej opublikowanym we wtorek na portalu X (dawniej Twitter).

MON informuje, że kolejny raz kamienie i konary drzew poleciały zza stalowej bariery w kierunku żołnierzy. "Zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, a Wojsko Polskie gotowe jest do natychmiastowego działania" – podkreślono.

Na udostępnionym przez resort nagraniu widać, jak ze strony białoruskiej rzucane są przedmioty w kierunku polskich żołnierzy.

twitter

W dniach od 29 września do 1 października funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili 159 cudzoziemców, którzy usiłowali nielegalnie przedostać się do naszego kraju. Zatrzymano też dwóch obywateli Gruzji, którzy mieli odebrać grupę migrantów tuż po nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy i zawieźć ich pod granicę z Niemcami.

Pytania o migrantów i zaporę na granicy z Białorusią w referendum

O unijny mechanizm relokacji nielegalnych migrantów oraz zaporę na granicy polsko-białoruskiej rządzący chcą zapytać Polaków w referendum, które odbędzie się razem z wyborami parlamentarnymi. Pozostałe pytania dotyczą wyprzedaży majątku państwowego i podniesienia wieku emerytalnego.

PiS zachęca, by na każde z tych pytań odpowiedzieć negatywnie. Z kolei opozycja namawia do bojkotu głosowania. Zgodnie z przepisami, aby referendum było wiążące, frekwencja musi przekroczyć 50 proc.

W wyborach 15 października Polacy wybiorą 460 posłów i 100 senatorów na czteroletnią kadencję. Wszystkie ugrupowania polityczne przekonują, że będą to najważniejsze wybory od 1989 r.

Źródło: X
Czytaj także