Prezydent Andrzej Duda wygłosił w poniedziałek orędzie, w którym poinformował, że w ramach tzw. pierwszego kroku postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Polityk PiS będzie miał 14 dni na przedstawienie swojego gabinetu, który następnie będzie miał dwa tygodnie, by uzyskać wotum zaufania w Sejmie.
Przedstawiciele opozycji uważają, że Morawiecki dostał zadanie nie do wykonania i że w nowym parlamencie nikt nie podejmie się koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Ich zdaniem prezydent od razu powinien desygnować Donalda Tuska, który jest kandydatem nowej większości na premiera.
Nowacka: Kolejny miesiąc okradania Polski. Prezydent dał czas
Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej mówiła w niedzielę w TVN24, że "Morawiecki dostaje czas na poszukiwanie większości, na opowiadanie, że zawrze koalicję, czy opowiadanie, że zawsze był za prawami kobiet".
– W międzyczasie jego ministrowie, jego podwładni i desygnowani ludzie w spółkach Skarbu Państwa dalej wykonują rzeczy, których nie powinni - ogłaszają przetargi, konkursy, różnymi nieuczciwymi drogami finansują sobie swoją działalność i swoich kolegów – przekonywała.
– Pan prezydent Duda dał czas na kolejny miesiąc obrabiania Polski, okradania Polski, które nie powinno mieć miejsca. Decyzje zapadają dzisiaj w większości na szybko, tylko po to, żeby politycy związani z PiS jak najwięcej się nachapali. I to jest dla mnie bardzo przykre – dodała.
Nowacka stwierdziła, że na spotkaniu konsultacyjnym w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda mówił, że będzie stał na straży Konstytucji.
– Ciesze się, że wreszcie i miałam nadzieję, że tego dotrzyma. Ale zasłaniając się przepisami i umiarkowaną znajmością matematyki, i bardzo złą znajomością arytmetyki sejmowej, pozwala na to, żeby w tym czasie Polska była - przez ludzi, którzy przez wiele lat wykorzystywali instytucje, urzędy, państwo dla swoich interesów - okradana jeszcze przez kolejny miesiąc. Żeby niszczyli dokumenty, preparowali nowe i próbowali oszukać – mówiła posłanka KO.
Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu. Jutro Duda desygnuje Morawieckiego
W poniedziałek w samo południe rozpocznie się pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji. Inaugurację posiedzenia Senatu zaplanowano na godzinę 16.
– Prezydent już w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu desygnuje premiera Morawieckiego i od razu zaczną "lecieć" ustawowe terminy. Nie będzie prezydent w żaden sposób przedłużał – powiedział Marcin Mastalerek w niedzielę na antenie Polsat News.
Szef Gabinetu Prezydenta dodał, że podczas pierwszego posiedzenia Sejmu X kadencji głowa państwa wygłosi orędzie do parlamentarzystów. – Myślę, że to będzie mocne, uroczyste wystąpienie – stwierdził.
Czytaj też:
Mastalerek: Jutro prezydent desygnuje Morawieckiego i zaczną "lecieć" terminy