Tusk chce zmienić ustalenia PiS ws. elektrowni atomowej. Naciska na USA

Tusk chce zmienić ustalenia PiS ws. elektrowni atomowej. Naciska na USA

Dodano: 
Elektrownia atomowa. Zdj. ilustracyjne
Elektrownia atomowa. Zdj. ilustracyjne Źródło:Pixabay
Donald Tusk ma chcieć, aby Amerykanie objęli co najmniej 30 proc. udziałów w polskiej spółce atomowej.

Jak donosi Bloomberg, szef PO Donald Tusk, kandydat koalicji na premiera, wraz ze swoimi doradcami zaczął już nieformalne rozmowy z amerykańskimi koncernami, które mają postawić w Polsce elektrownię atomową. Bloomberg powołuje się na Grzegorza Onichimowskiego, jednego z najważniejszych doradców Tuska w temacie enrgetyki.

Zgodnie z wizją PO, spółka Westinghouse, która ma postawić w Polsce pierwszą elektrownię atomową, powinna objąć również udziały w spółce celowej, która ma zarządzać polskim atomem. "Energia jądrowa cieszy się znaczącym poparciem społecznym i jest niezbędna dla sukcesu transformacji energetycznej w Polsce. Jesteśmy jednak świadomi ryzyka związanego z takim projektem, dlatego dobrze byłoby, aby nasz partner objął udziały kapitałowe" — napisał Onichimowski w odpowiedzi na pytania Bloomberga.

Tymczasem podpisane przez rząd PiS porozumienie w sprawie budowy elektrowni takiego rozwiązania nie zakładało.

Plany na energetykę atomową

Budowa pierwszej elektrowni atomowej w Polsce ma się zakończyć w 2033 r. "Reaktory staną na Pomorzu w gminie Choczewo (dokładniej: Lubiatowo-Kopalino), czyli około 20 km od Żarnowca, gdzie w czasie PRL trwała budowa elektrowni atomowej bazującej na technologii Związku Radzieckiego. Konstrukcja ma wytrzymać uderzenie samolotu, a brak zasilania nie doprowadzi do awarii, jaka miała miejsce np. w Fukushimie" – opisuje portal Business Insider.

Zgodnie z przyjętym przez Radę Ministrów harmonogramem, budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 r., a w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę bloków jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do 9 GWe w oparciu o sprawdzone reaktory jądrowe generacji III (+).

Czytaj też:
Maląg: Ekipa Tuska już pokazuje swoje prawdziwe oblicze
Czytaj też:
Koalicja rozważa skasowanie 13. i 14. emerytury. Co w zamian?

Źródło: Bloomberg/Business Insider
Czytaj także