PROSTO ZYGZAKIEM || Jak wiadomo, nic – nic, a nic! – nie wiadomo o tym, żeby rząd Tuska, który zapewne wkrótce powstanie, miał w planach rozdawać mniej pieniędzy publicznych niż niedościgniony w tej dyscyplinie rząd Morawieckiego.
A nawet – niż dwa rządy Morawieckiego, ponieważ – jak pamiętamy – były dwa takie gabinety, jeden lepszy od drugiego.
A zatem zupełnie nic nie wiadomo o tym, żeby rząd Tuska planował rozdawać mniej pieniędzy podatników niż dwa rządy Morawieckiego, któremu zapewne trzeciego rządu sformować się nie uda i który – jak niesie wieść – w imieniu PiS miałby po przejściu do opozycji pilnować premiera Tuska, żeby ten wywiązywał się ze swoich zobowiązań rozdawniczych co do joty.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.