We wtorek wieczorem policja weszła do Pałacu Prezydenckiego. Były szef MSWiA i były szef CBA Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali zatrzymani.
W tym czasie prezydent Andrzej Duda przebywał w Belwederze, gdzie spotkał się z przedstawicielami społeczności białoruskiej i liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.
Kamiński i Wąsik w areszcie
Kamiński i Wąsik zostali najpierw przewiezieni do Komendy Rejonowej Policji przy ulicy Grenadierów. – Tak, potwierdzam, umożliwiono mi spotkanie się z panem posłem, jest w tej chwili zatrzymany, przebywa na Grenadierów w Warszawie. Sporządzana jest dokumentacja związana z zatrzymaniem, a następnie pan poseł zostanie przewieziony do zakładu karnego, do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów – powiedział w rozmowie z Telewizją Republika pełnomocnik Macieja Wąsika mec. Janusz Woźnicki.
"Osoby, w stosunku do których prowadzono czynności, zgodnie z nakazem sądu, zostały doprowadzone do właściwej jednostki penitencjarnej" – przekazała po godz. 22:00 stołeczna policja w komunikacie na portalu X.
Mariusz Kamiński odjechał z komendy policji nieoznakowanym samochodem w towarzystwie policjantów. Za autem ruszył także ambulans. Po kilku minutach konwój dotarł do bram aresztu. Po kilku minutach na miejsce dotarł drugi z zatrzymanych polityków PiS, Maciej Wąsik – relacjonuje telewizja TVN24.
Sprawa byłych szefów CBA
Przypomnijmy, że byli szefowie Centralnego Biura Antykorupcyjnego zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem sądu na dwa lata więzienia za działania w tzw. aferze gruntowej, mimo że w 2015 r. prezydent Andrzej Duda zastosował wobec nich prawo łaski (po wyroku nieprawomocnym).
Politycy Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik nie uznają ani werdyktu sądu, ani decyzji o wygaszeniu im mandatów poselskich.
Czytaj też:
Kamiński i Wąsik zatrzymani. Protesty w WarszawieCzytaj też:
"Zamach stanu", "wszyscy są równi wobec prawa". W sieci wrze po zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika