"Reset" to serial dokumentalny przygotowany przez dziennikarza Michała Rachonia oraz historyka, dr. hab. Sławomira Cenckiewicza (byłego szefa komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów). Pokazuje on, jak od 2007 r. rząd PO-PSL zbliżał się z Rosją.
Będzie trzeci sezon "Resetu". Gdzie i kiedy będzie go można zobaczyć?
Michał Rachoń nie pojawił się w poniedziałek w porannym programie w Telewizji Republika. Dziennikarz wyjaśnił we wtorek rano, że był w Londynie i rozpoczął prace nad trzecim sezonem serialu dokumentalnego "Reset".
– Trzeci sezon będzie oczywiście o tych samych ludziach, którzy realizowali politykę "dialogu z Rosją taką jaką ona jest" – zapowiedział. – Bo ci ludzie w tej chwili znowu podejmują decyzje w imieniu państwa polskiego, znowu rządzą. A my wiemy o nich dość dużo i nie wszystko udało nam się powiedzieć w dwóch pierwszych sezonach serialu – stwierdził.
W nagraniu na swoim profilu na platformie X Michał Rachoń poinformował dodatkowo, że nad kolejną odsłoną "Resetu" pracuje ten sam zespół co przy poprzednich dwóch. Zaznaczył, że przy ich realizacji napotykano na trudności w samej Telewizji Polskiej.
"Reset" zniknął z TVP VOD. Komentarz Rachonia
20 grudnia do siedziby TVP przy ul. Woronicza weszły władze wskazane przez nowy rząd.
– Powiem tyle. Rozpoczniemy od newsa, my to już wiemy, sprawdzałem to przed chwilą serwisie VOD Telewizji Polskiej. Jedną z pierwszych decyzji "merytorycznych", tak to chyba trzeba nazwać, poza wyłączeniem sygnały nadawania telewizji, no kłania się 13 grudnia, w pełni uzasadnione jest nazywanie koalicji, która podjęła te decyzje "koalicją 13 grudnia". Pierwszą decyzją podjętą przez tych ludzi, którzy podają się za ludzi rządzących TVP, było usunięcie z serwisu VOD serialu "Reset" – relacjonował na antenie Telewizji Republika Michał Rachoń.
– Wiemy również, że priorytetem było ustawienie w ważnych miejsca dla państwa polskiego ludzi, którzy są bohaterami "Resetu". Pierwszą decyzją tej większości była decyzja o zlikwidowaniu komisji badającej rosyjskie wpływy. Ta komisja w swoim raporcie wskazała konkretne osoby odpowiedzialne za współpracę z FSB. Ci ludzie w dużej części przejmują instytucje państwa polskiego. Bohaterowie z czapkami "Aurory" są wśród osób, które przejmują obowiązki w wojskowym wywiadzie i kontrwywiadzie. Mamy logiczną konsekwencję – w pierwszej chwili, gdy możliwe jest uzyskanie kontroli, fizycznego dostępu do infrastruktury Telewizji Polskiej, no to wyłączyć kanał nadawania, TVP Info i dostępy online serial "Reset", który pokazywał szczegóły kontaktów między Donaldem Tuskiem, Władimirem Putinem, FSB – wskazywał dziennikarz.
Czytaj też:
Gwiazda TVP dostała ofertę pracy w telewizji. "Propozycję rozważę"Czytaj też:
"Astronomiczne" zarobki w Polskim Radiu? Popek: Trochę umiaru w oczernianiu