"Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Krajowa Administracja Skarbowa prowadzą jednocześnie kontrole w Instytucie Adama Mickiewicza. Audyt w IAM zapoczątkował serię kontroli, które zostaną przeprowadzone w państwowych instytucjach kultury podległych MKiDN" – czytamy w komunikacie resortu kultury.
"Kontrola prowadzona przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego obejmuje analizę wybranych aspektów gospodarki finansowej i zarządzania instytucją w latach 2022-2023 w celu ustalenia, czy instytucja wydatkowała środki publiczne w sposób zgodny z prawem. Zakończenie czynności kontrolnych, które rozpoczęły się 15 stycznia br., planowane jest na 23 lutego br." – podano.
Instytut Adama Mickiewicza. Sienkiewicz ma plan
"Instytut Adama Mickiewicza jest państwową instytucją kultury, której misją jest budowa i komunikacja wymiaru kulturalnego Polski poprzez inicjowanie międzynarodowej współpracy i wymiany kulturalnej. W ciągu dwudziestu lat swojej działalności IAM zrealizował ponad 6000 wydarzeń kulturalnych, w których udział wzięło blisko 55 milionów osób" – czytamy na stronie internetowej instytutu.
Na początku stycznia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz zapowiadał restrukturyzację instytutu i połączenie z powołanym w 2017 r. biurem "Niepodległa".
"Zmiany, zmiany, zmiany. Opinii publicznej umykają rewolucyjne kroki w dziedzinie kultury. Pułkownik Sienkiewicz połączył już Instytut Adama Mickiewicza z Programem Niepodległa. Oraz Instytut Książki z Instytutem Literatury. Tak się, kochani, obchodzi jakieś tam kadencyjności i kontrakty dyrektorskie. Restrukturyzacja przez połączenie i won, całe towarzystwo na bruk. Trwają intensywne prace koncepcyjne nad tym, z czym połączyć Instytut Pileckiego, szczególnie znienawidzony przez fajnopolaków" – pisali na łamach tygodnika "Do Rzeczy" Cezary Gmyz i Piotr Gociek.
Czytaj też:
Sondaż o mediach publicznych. Jak Polacy oceniają zmiany przeprowadzone przez Sienkiewicza?