Policjanci dokonali zatrzymania 13 osób powiązanych z firmą Alpha Finex. Oszuści zapewniali swoje ofiary, że korzystając z „nowoczesnych instrumentów inwestycyjnych” szybko się wzbogacą. Jednak operacje finansowe odbywały się w świecie wirtualnym. Pieniądze wpłacano na prywatne serwery, które od początku były pod kontrolą oszustów. Serwery znajdowały się poza Polską – m.in. w Izraelu.
Wśród zatrzymanych jest 9 Polaków, 2 obywateli Izraela, Gruzin oraz Rosjanin.
– Prokurator przedstawił podejrzanym zarzuty: udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw na rynku finansowym; prowadzenia działalności maklerskiej w zakresie obrotu instrumentami finansowymi bez wymaganego zezwolenia oraz oszustw – przekazał tvp.info.pl rzecznik stołecznej Prokuratury Okręgowej, prok. Łukasz Łapczyński.
Inwestycyjny przekręt
Oszuści dzwonili po ludziach i przekonywali ich, że inwestycja jest obarczona minimalnym ryzykiem, a oni sami będą mieli możliwość wycofania się z niej w dowolnym momencie. Po zainwestowaniu funduszy klienci początkowo zyskiwali na inwestycjach drobne kwoty, ale po niedługim czasie zaczynali ponosić jedynie kolejne straty. Wtedy też zrywał się jakikolwiek kontakt z ich „opiekunami”, którzy mieli ich instruować, jak mają inwestować.
Jak się okazuje fundusze w ogóle nie były inwestowane. Pieniądze przeznaczano na bieżące wynagrodzenia pracowników firmy.
Prokuratura zajęła mienie zaaresztowanych oszustów (do tej pory przejęła mienie warte ponad 5 mln zł).