"Uwaga! Alarm! Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała dziś w Gdańsku, że katolickie szkoły w Polsce nie będą dostawać żadnych pieniędzy z budżetu państwa. Szkoły żydowskie, muzułmańskie, prowadzone przez protestantów będą dostawać subwencję oświatową, a katolickie – nie. Nowacka mówiła o tym w obecności kilkuset osób, zakładam więc, że wiedziała, co mówi" – czytamy we wpisie adwokata i posła PiS Kacpra Płażyńskiego na X.
"Nie pozwolimy na to, żeby rząd Tuska zniszczył szkoły katolickie w Polsce. Będziemy ich bronić aż do zwycięstwa, a Panią minister Nowacką wzywam do złożenia wyjaśnień w tej sprawie. I do ochłonięcia z tej rewolucyjnej gorączki, jaka niestety targa nią od samego początku urzędowania" – dodaje polityk.
Szkoły katolickie pozbawione subwencji? Skandaliczna zapowiedź Barbary Nowackiej
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński opublikował w swoich mediach społecznościowych nagranie z Barbarą Imanowska, radną, nauczycielką i pedagogiem w szkole w Gdańsku. Uczestniczyła ona w spotkaniu z szefową MEiN Barbarą Nowacką.
– Dwie godziny hejtu, propagandy politycznej, antypisowskiej. Na to można było być przygotowanym. Natomiast to, co mnie uderzyło, to zdecydowane przekonanie u minister na brak finansowania państwa szkół katolickich, czyli na przykład szkół publicznych katolickich, które mamy również w Gdańsku – przekazała Imanowska.
– Jest to dla mnie niepojęte. Dlaczego akurat dla szkół katolickich? – zastanawiała się.
Dopytywana przez Kacpra Płażyńskiego, czy minister wspominała cokolwiek o szkołach żydowskich, protestanckich czy jakiegokolwiek innego wyznania, zaprzeczyła.
– Musicie państwo wiedzieć, że wszystkie szkoły w Polsce, czy to prywatne, czy publiczne, otrzymują na każdego ucznia dofinansowanie. (...) Wedle pani minister Nowackiej, przyszła szkoła w Polsce ma wyglądać tak, że wszyscy mają pieniądze dostawać, ale jeżeli jakaś szkoła wychowuje w duchu chrześcijańskim to dofinansowania otrzymać nie ma – stwierdził poseł.
– Edukacja w rękach Lewicy ma być tęczowa, genderowa, ale broń Boże katolicka. Nie możemy do tego dopuścić – apelował polityk.
Czego boi się Nowacka?
Pod postem zamieszczonym przez Kacpra Płażyńskiego pojawiło się wiele komentarzy. Internauci podkreślali, że szkoły katolickie reprezentują najwyższy poziom edukacji w naszym kraju, co potwierdzają niezależne rankingi, więc być może, tego właśnie obawia się Barbara Nowacka.
"W Warszawie szkoły katolickie są na czele obiektywnych rankingów szkół. Trzeba jakoś wyrównywać poziom. Co nie?"; "To nawet w laickiej Francji jeszcze od rewolucji szkoły katolickie są tolerowane"; "To jest walka z katolicyzmem"; "Szkoły katolickie zawyżają poziom"; "Widocznie szkoły katolickie reprezentują zbyt wysoki poziom, przez co nie wpisują się w aktualne trendy edukacyjne"; "Wiecie do jakich szkół chodzą dzieci za granicą? Na przykład w Niemczech czy UK? Do katolickich, bo tam dzieci są wolne od macanek, ideologii i grzechu. I takie szkoły są grubo płatne i rodzice to robią" – czytamy w komentarzach.
Czytaj też:
Nowacka czy Czarnek? Polacy wskazali, kto jest bardziej merytorycznym ministrem edukacjiCzytaj też:
Barbara Nowak: Minister Nowacka nie ma pojęcia o funkcjonującym prawie oświatowym