KO nie wpuściła TV Republiki na swój wieczór wyborczy

KO nie wpuściła TV Republiki na swój wieczór wyborczy

Dodano: 
Telewizja Republika, zdjęcie ilustracyjne
Telewizja Republika, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Andrzej Jackowski
Dziennikarze Telewizji Republika nie zostali wpuszczeni na wieczór wyborczy Koalicji Obywatelskiej.

Jak podał dziennikarz TV Republiki, redakcja nie została wpuszczona na wieczór wyborczy KO pomimo wysłania drogą mailową prośby o akredytację.

– Nasza kamera niestety nie może wejść do środka. Zgłaszaliśmy wcześniej prośbę do sztabu drogą mailową. Takie prośby zostały wysłane, jednakże to co usłyszeliśmy ze strony osób upoważnionych do wpuszczania mediów, to to, że ten nasz wniosek nie został rozpatrzony przez sztab KO. Musieliśmy niestety zawrócić i z ulicy Kredytowej 1 w Warszawie będziemy mogli być dla państwa i próbować osoby wychodzące złapać – powiedział dziennikarz Łukasz Żmuda w relacji sprzed siedziby sztabu wyborczego partii Donalda Tuska.

Wybory samorządowe

Według badania exit poll, najwięcej głosów w wyborach samorządowych zdobyło Prawo i Sprawiedliwość – 33,7 proc. Druga Koalicja Obywatelska zgromadziła 31,9 proc. wskazań.

Wyniki wyborów są szeroko komentowane przez polityków oraz dziennikarzy. Duża część z nich wskazuje, że kolejne zwycięstwo PiS (w wyborach do parlamentu z października 2023 roku partia Jarosława Kaczyńskiego zdobyła najwięcej głosów w liczbach bezwzględnych) to w istocie zwycięstwo pyrrusowe. Wszystko wskazuje na to, że partia straci władzę w trzech sejmikach.

Zadowolony nie może być też jednak premier Donald Tusk. Oczekiwania wobec Koalicji Obywatelskiej były znacznie większe. Jak powiedział Aleksander Kwaśniewski, Donald Tusk "przegrał, ale nie sromotnie".

– Wynik dzisiejszy, jeśli się potwierdzi, jest mniej więcej odwzorowaniem wyników z 15 października, a więc koalicja demokratyczna ma przewagę i powinna mieć tych sejmików więcej niż do tej pory – stwierdził były prezydent na antenie TVN24

– Nie będę dziś podskakiwał do góry, ale mam poczucie, że wszyscy zrobiliśmy kawał dobrej roboty dla Polski. Te 52 proc. dla koalicji 15 października, to jest coś, co jest wielkim zobowiązaniem i dla mnie wielkim ładunkiem pozytywnych emocji i motywacji – powiedział z kolei Donald Tusk.

Czytaj też:
Jak głosowały kobiety? Jest ogromne zaskoczenie
Czytaj też:
Euforia w sztabie PiS. Kaczyński już skomentował zwycięstwo

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Telewizja Republika
Czytaj także