"Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Wiem, jak to boli". Stuhr zaskakuje wyznaniem

"Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Wiem, jak to boli". Stuhr zaskakuje wyznaniem

Dodano: 
Jerzy Stuhr, aktor
Jerzy Stuhr, aktor Źródło:PAP / Jacek Bednarczyk
Jerzy Stuhr współczuje Zbigniewowi Ziobrze choroby. Aktor również zmaga się z rakiem.

76-letni Jerzy Stuhr w ostatnich latach zmagał się z poważnymi problemami ze zdrowiem. W 2011 r. lekarze wykryli u Jerzego Stuhra nowotwór krtani. Choć nie dawano mu szans na przeżycie i został uznany za pacjenta paliatywnego, nie przestał walczyć. Trafił na torakochirurga z Zakopanego – Marcina Zielińskiego, który zaproponował aktorowi operację. Wszystko zakończyło się powodzeniem, jednak nowotwór powrócił w 2023. O nawrocie choroby ojca poinformował wówczas jego syn, Maciej Stuhr.

Stuhr o nawrocie nowotworu. "Mam dokładnie to samo, co Ziobro"

Ostatnio Jerzy Stuhr udzielił wywiadu dla "Newsweeka", w którym opowiedział o tym, z czym się zmaga. Wyraził przy tym współczucie dla byłego ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry, który cierpi na tę samą chorobę.

– Mam dokładnie to samo, co Ziobro. Takie samo cięcie. Mam dla niego współczucie, bo leżałem na takim samym łóżku. I wiem, co to jest. Wiem, jak to boli. Wiem, co to znaczy nie móc podnieść ręki, nie móc wstać. Prawie trzy tygodnie byłem na OIOM-ie – przyznał.

– Myślałem tylko o tym, ile jeszcze kroków dzisiaj? Dokąd dojdę? Do łazienki czy do recepcji? Z balkonikiem czy dam radę o własnych siłach? Jestem zaprawiony w chorobach. Widocznie mam silny organizm – dodawał.

Choroba Zbigniewa Ziobry. "Bitwa o życie"

Zbigniew Ziobro niedawno opowiedział o tym, kiedy dowiedział się, że jest chory. U polityka wykryto raka przełyku.

– To było już pod koniec urzędowania, po wyborach. Cały czas odkładałem taką bardziej dogłębną diagnozę z racji braku czasu. (…) Doszło do takiego momentu, że bóle przybrały taką postać, że nie mogłem spać. Zdecydowałem się przebadać dokładniej. W czasie gastroskopii wyszło, że jest u mnie masywny, duży nowotwór przełyku na 7 cm. Mam nawet jego zdjęcia, to taka kostucha, odrażające. (…) Kolejne badania tylko potwierdzały zakres, przerzuty na żołądek. Dowiedziałem się, jakie są szanse przeżycia, nie rokowały najlepiej. Postanowiłem stoczyć bitwę o życie, ale też to wszystko splotło się niestety z odejściem z rządu, postanowiłem dotrwać do końca mimo trudnej sytuacji zdrowotnej. Potem już było intensywna kuracja – wspominał Ziobro w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.

Czytaj też:
Skandaliczne słowa Grocholi o Ziobrze. "Da się bardziej duchowo upaść?"
Czytaj też:
Kaczyński ponownie stanie przed komisją ds. Pegsusa. Wezwą też Ziobrę

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Newsweek / dorzeczy.pl
Czytaj także