(…) Rzecz w tym, że uwaga Polaków jest jak zwykle kierowana ku sprawom mało istotnym, bo o tych każdy ma coś do powiedzenia. Zajęty reelekcją prezydent wyrzuca z siebie nic nieznaczące frazesy o zgodzie i złotych czasach. Premier, niezdolna ogarnąć problemów pogrążających gospodarkę i finanse – górnictwo, rolnictwo czy system ubezpieczeń – ucieka w wojnę ideologiczną, forsując „konwencję przemocową” czy ustawę o in vitro (co samo dowodzi rozkładu obozu władzy, bo agenda, którą ratuje się premier, jest niewygodna dla kokietującego umiarkowa- nie konserwatywny elektorat prezydenta). Media zaś chętnie idą tym tropem, drobiąc przekaz na sensacyjki i tworząc wrażenie, że dla bezpieczeństwa państwa nie ma dziś większych zagrożeń niż młodzian od Korwin-Mikkego z krzesłem w ręku. (…)
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda