Serwis Goniec.pl opublikował w czwartek wynik śledztwa na temat przestępczej działalności Dagmary Kaźmierskiej. Jak zaznaczono, to dopiero pierwsza część tej historii. Dziennikarze, aby poznać prawdę, dotarli do akt sądowych celebrytki i zeznań pokrzywdzonej przez nią kobiety – Marii A. Ustalenia są zatrważające. Z opublikowanych materiałów wynika, że dzisiejsza gwiazda telewizji, jako stręczycielka w agencji towarzyskiej, miała stosować przemoc wobec podwładnych. Kaźmierska miała także zlecić zgwałcenie 24-letniej wówczas dziewczyny w zemście za to, że przestała pracować w agencji. Wcześniej miała ją pobić.
Warto podkreślić, że część kompromitujących faktów z życia celebrytki była znana opinii publicznej dużo wcześniej. W 2009 r. została ona bowiem skazana prawomocnym wyrokiem za "działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji". Od 2005 r. prowadziła w Szalejowie agencję towarzyską.
TTV odcina się od patocelebrytki
Reality-show stacji TTV "Królowe życia" (to tam Kaźmierska rozpoczęła ogólnopolską karierę) został usunięty z serwisu streamingowego Player (TVN Warner Bros. Discovery). Jak informuje portal Wirtualne Media, decyzja nastąpiła dzień po ujawnieniu kolejnych szczegółów działalności przestępczej Dagmary Kaźmierskiej. Z Playera zniknął też program "Made in Maroko", którego bohaterką była Kaźmierska i odcinek show Kuby Wojewódzkiego z 2020 r. z udziałem celebrytki.
Z informacji serwisu Press.pl wynika, że Telewizja Polsat zrezygnowała z nadawania programu "Dagmara szuka męża" z udziałem celebrytki z kryminalną przeszłością na wszystkich swoich antenach i usuwa go z Polsat Box Go. Tomasz Matwiejczuk, rzecznik prasowy Grupy Polsat Plus, potwierdził te ustalenia.
Wyciekły kolejne akta sprawy Kaźmierskiej
W piątek, na łamach portalu Fakt.pl pojawiły się kolejne informacje i fragmenty akt sądowych dot. sprawy Kaźmierskiej. Wynika z nich, że stosowała groźby, agresję i zastraszanie wobec kobiet pracujących w agencji towarzyskiej "Heidi". Jedna z ofiar zeznała, że na skutek pobicia przez Kaźmierską miała trafić na izbę przyjęć w Kłodzku. Po tym, jak otrzymała pomoc i poczuła się lepiej, uciekła. Kaźmierska miała grozić, że ogoli ją na łyso i straci kontakt z dzieckiem, jeśli nie wróci do pracy.
Z akt sądowych Sądu Okręgowego w Świdnicy i Sądu Rejonowego we Wrocławiu można wyczytać, że Dagmarę Kaźmierską oskarżono o popełnienie 17 przestępstw. Ostatecznie skazano ją za sześć przestępstw: czerpanie materialnych korzyści z prostytucji, grożenie pozbawieniem życia, kierowanie wykonaniem przestępstwa zgwałcenia oraz udział w pobiciu.
Czytaj też:
Rzecznik Polsatu potwierdza. To koniec kariery Kaźmierskiej w stacji