Tusk wzywa na wiec w Warszawie. "By nie stracić wolności"

Tusk wzywa na wiec w Warszawie. "By nie stracić wolności"

Dodano: 
Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło: X / Kancelaria Premiera
Donald Tusk zapowiada wiec. Wydarzenie ma się odbyć w Warszawie 4 czerwca.

"4 czerwca 1989 wybraliśmy wolność i Zachód. 4 czerwca rok temu maszerowaliśmy, by to odzyskać. 4 czerwca 2024 spotkajmy się, by tego nie stracić. Warszawa, Plac Zamkowy, 18.00" – napisał na portalu X premier Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Wiec odbędzie się na kilka dni przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Przypomnijmy, że 4 czerwca 2023 r. w stolicy Platforma Obywatelska zorganizowała duże wydarzenie wymierzone w rządzącą wtedy Zjednoczoną Prawicę. Zgodnie z deklaracjami Tuska, był to protest "przeciwko drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu" i "za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską''.

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6-9 czerwca. Polacy wybiorą do PE 53 eurodeputowanych.

W dniach 25 maja-7 czerwca do godziny 24 rozpowszechniane będą w programach publicznych nadawców radiowych i telewizyjnych nieodpłatne audycje wyborcze przygotowane przez komitety wyborcze.

Zgodnie z najnowszym sondażem IBRiS, najbliżej zwycięstwa w czerwcowych wyborach do PE jest Koalicja Obywatelska. Prawo i Sprawiedliwość depcze jej jednak po piętach. Różnica między oboma partiami to zaledwie 0,8 pkt. proc. Na partię Donalda Tuska chce w tej chwili głosować 30,8 proc. respondentów. To więcej o 2,5 pkt. proc. w porównaniu z badaniem sprzed 11 dni. Drugie Prawo i Sprawiedliwość zdobyłoby 30 proc. głosów. Oznacza to wzrost poparcia o 0,7 pkt. proc. Ostatnie miejsce na podium przypadłoby Trzeciej Drodze z wynikiem 10,1 proc. ankietowanych (spadek o 2 pkt. proc.).

Zażarta walka ma miejsce o kolejne pozycje. Konfederacja uzyskała wynik 8,8 proc. i wyprzedziła Lewicę, która zanotowała poparcie w wysokości 8,1 proc.

W sondażu uwzględniono także komitet Bezpartyjni Samorządowcy – Normalna Polska w Normalnej Europie, na które chce głosować 2,1 proc. badanych.

10,1 proc. respondentów nadal nie wie, na kogo oddałoby swój głos. Deklarowana frekwencja wyniosła 55,5 proc.

Czytaj też:
Woś: Ustawka Giertycha w środku kampanii
Czytaj też:
"Pana miejsce jest w celi". Awantura polityków KO i PiS na parkingu

Źródło: X
Czytaj także