Warszawski marsz to tylko jeden z kilkudziesięciu, które będą miały miejsce w wielu miastach Polski. Warszawskie wydarzenie poprzedzi Msza Święta, która zostanie odprawiona o 11:30 w kościele św. Aleksandra na placu Trzech Krzyży. Ok. 12:30 z placu wyruszy Marsz, który dotrze przed Belweder.
– Marsze będą swoistym świętem rodzin, afirmacją rodziny, ale w tym roku, wobec ataków na życie nienarodzonych, wobec prób umniejszania roli małżeństwa i rodziny w społeczeństwie, marsze stanowią pewien zdecydowany głos sprzeciwu – wskazał Marcin Perłowski, dyrektor Centrum Życia i Rodziny.
Do licznego uczestnictwa w marszach wezwał Paweł Kwaśniak, koordynator projektów społecznych Ordo Iuris i CŻiR. – Wszystkie Marsze dla Życia i Rodziny stwarzają przestrzeń do tego, żeby rodziny razem z dziećmi wychodziły na ulice i pokazywały, że są. Żeby dawały świadectwo tej pięknej miłości rodzinnej, pięknego życia rodzinnego, bo na tym zbudowana jest polska tradycja, polskie życie publiczne – zaznaczył.
Z kolei Monika Zając z Centrum Życia i Rodziny podkreśliła znaczenie pracy wolontariuszy, którzy włączają się w przygotowanie Marszu. – Każdy Marsz dla Życia i Rodziny to wielkie przedsięwzięcie logistyczne i organizacyjne. Organizacja tego naszego wspólnego świętowania nie byłaby możliwa, gdyby nie ogromna pomoc i zaangażowanie naszych oddanych wolontariuszy – wskazała.
W dzień kulminacji Marszów dla Życia i Rodziny – w niedzielę 16 czerwca – we wszystkich kościołach w Polsce zostanie odczytany list Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ochrony życia. Biskupi przypominają w nim, że „nikt więc, w imię osobistej wolności, nie ma prawa decydować o życiu drugiego człowieka” oraz że „wielkie znaczenie dla poczynającego się życia ma kochająca się rodzina, zbudowana na trwałym małżeństwie rodziców”.
"Demonstracja zjednoczenia wszystkich obrońców życia i rodziny w Polsce jest dziś kluczowa bardziej niż kiedykolwiek. Jesteśmy bowiem na początku cywilizacyjnego starcia w Polsce. Rząd Donalda Tuska rozpoczął zmasowany atak na życie dzieci nienarodzonych. Zapowiedziano projekty ustaw uderzających w małżeństwo i rodzinę oraz tworzących system genderowej cenzury, który odbierze Polakom prawo do krytyki postulatów lobby LGBT" – wskazuje Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny.