"To jest dopiero afera". Jaki: W poważnym państwie wywołałoby to trzęsienie ziemi

"To jest dopiero afera". Jaki: W poważnym państwie wywołałoby to trzęsienie ziemi

Dodano: 
Europoseł Patryk Jaki
Europoseł Patryk Jaki Źródło: PAP / Radek Pietruszka
"To jest dopiero afera" – podkreśla europoseł Patryk Jaki, odnosząc się do najnowszych doniesień ws. ks. Michała Olszewskiego.

W środę mec. Krzysztof Wąsowski, reprezentujący aresztowanego ks. Michała Olszewskiego poinformował za pośrednictwem mediów społeczenościowych, że na jutro zostało wyznaczone posiedzenie dot. przedłużenia aresztu duchownemu. "Tymczasem dzisiaj kolejna 'czystka' i to w 'przedmiotowym' Sądzie Okręgowym (wczoraj zmiana sędziego)" – podkreślił.

Bodnar zawiesza prezesów Sądu Okręgowego w Warszawie

Do swojego wpisu adwokat załączył komunikat Ministerstwa Sprawiedliwości, w którym poinformowano, że Prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Joanna Przanowska-Tomaszek oraz Wiceprezesi Patrycja Czyżewska, Małgorzata Kanigowska-Wajs, Radosław Lenarczyk, Agnieszka Sidor-Leszczyńska i Marcin Rowicki zostali zawieszeni z dniem 19 czerwca 2024 r.

"Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar wystąpił do kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie z wnioskiem o opinię w sprawie ich odwołania" – dodał resort sprawiedliwości.

Patryk Jaki: To jest dopiero afera

Sprawę skomentował na platformie X europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki. Zdaniem byłego wiceministra sprawiedliwości, mamy do czynienia z sytuacją niedopuszczalną.

"Bodnar sobie zawiesza sędziów, którzy mu się nie podobają na czas kiedy ma być rozpatrywana polityczna sprawa. To jest dopiero afera. W każdym poważnym państwie wywołałoby to trzęsienie ziemi" – uważa polityk.

twitter

Sprawa księdza Olszewskiego

Ksiądz Michał Olszewski, prezes Fundacji Profeto został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW 26 marca. Dwa dni później warszawski sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu. Prokuratura przedstawiła księdzu zarzuty w ramach śledztwa w sprawie rzekomej afery wokół Funduszu Sprawiedliwości. Zarzuca kapłanowi m.in. przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy i wyrządzenia szkody majątkowej.

Reprezentujący duchownego mec. Krzysztof Wąsowski niedługo po zatrzymaniu jego klienta podkreślał, że nie miał on możliwości pełnego zapoznania się z aktami sprawy. Co więcej, według jego relacji, zatrzymanie, przedstawienie zarzutów i przesłuchanie księdza Olszewskiego odbyło się bez udziału jego obrońcy. Adwokat stwierdził wprost, że wobec jego klienta dochodzi do łamania prawa.

Czytaj też:
Zarzut prania pieniędzy dla ks. Olszewskiego. Pełnomocnik: Dla pozoru
Czytaj też:
Ks. Olszewski w areszcie. "Obrona nie ma dostępu do materiału dowodowego"
Czytaj też:
Ks. Michał Olszewski pozostanie w areszcie. Sąd odrzucił zażalenie

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także