Koalicja w Niemczech zagrożona. AfD wykorzysta sytuację?

Koalicja w Niemczech zagrożona. AfD wykorzysta sytuację?

Dodano: 
Niemcy, zdjęcie ilustracyjne
Niemcy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Fred PO/ CC BY-SA 2.0 DEED
Koalicja CDU-SPD jeszcze nie powstała, a już zmaga się z poważnym konfliktem wewnętrznym. Chodzi o przekazanie rakiet Taurus Ukrainie.

Coraz bardziej prawdopodobny staje się rozłam między Socjaldemokratyczną Partią Niemiec (SPD) a Unią Chrześcijańsko-Demokratyczną (CDU), na której czele stoi Friedrich Merz. Jak podaje Bloomberg, powodem nieporozumień jest kwestia przekazania Ukrainie pocisków manewrujących Taurus.

Politycy SPD i CDU spierają się o kluczowe elementy umowy koalicyjnej. Do najważniejszych kwestii należą podniesienie płacy minimalnej w kraju i obniżenie podatków dla rodzin o niskich dochodach. W ciągu najbliższych dwóch tygodni SPD ma głosować nad zgodą na zawarcie koalicji. Jeśli obu partiom nie uda się dojść do porozumienia, jedyną opcją Merza na utworzenie rządu większościowego będzie współpraca z prawicową partią Alternatywa dla Niemiec. Na razie przyszły kanclerz wyklucza taki scenariusz.

Dziennikarze poinformowali, że lider młodzieżówki SPD już zaapelował do członków partii o głosowanie przeciwko umowie koalicyjnej. Wyniki głosowania zostaną opublikowane 30 kwietnia.

Sekretarz generalny CDU Carsten Linnemann stwierdził, że nie dołączy do gabinetu Merza na stanowisku ministra gospodarki Niemiec. Agencja dodała, że pozostanie on na stanowisku sekretarza partii. Linnemann wyjaśnił swoją decyzję, że partia nadal "potrzebuje restrukturyzacji” po długim okresie sprawowania władzy przez Angelę Merkel.

– Chcę kontynuować pracę w tym samym duchu. Silna CDU jest konieczna, aby doprowadzić do zmian politycznych w Niemczech – powiedział Linnemann reporterom.

Dziennikarze zauważyli, że jeśli umowa koalicyjna zostanie przyjęta, Merz zostanie zaprzysiężony na kanclerza 6 maja. Następnego dnia planuje odbyć swoją pierwszą podróż zagraniczną do Paryża, gdzie spotka się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Spór o Taurusy

Agencja uważa, że spór o przekazanie rakiet Taurus jest kolejnym sygnałem, że SPD i CDU nie będą w stanie łatwo przezwyciężyć swoich różnic. Kanclerz Olaf Scholz wielokrotnie odmawiał przekazania tej broni Ukrainie. Z kolei Merz jest zwolennikiem dozbrojenia Kijowa.

Agencja przypomniała, że niemiecki minister obrony Boris Pistorius, wypowiadając się na temat propozycji przekazania Ukrainie rakiet Taurus, podkreślił, że "istnieją pewne argumenty przemawiające za tą decyzją, ale jest też wiele argumentów przeciwko niej”.

Czytaj też:
Sekretarz generalny NATO na Ukrainie: Będziemy nadal pomagać
Czytaj też:
Inwazja na Ukrainę. Rosja po słowach Merza grozi eskalacją wojny


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Bloomberg
Czytaj także