Ukraina odpowiada na atak na Sumy. Kontrofensywa w obwodzie kurskim

Ukraina odpowiada na atak na Sumy. Kontrofensywa w obwodzie kurskim

Dodano: 
Ukraiński żołnierz podczas wojny z Rosją
Ukraiński żołnierz podczas wojny z Rosją Źródło: Facebook / General Staff of the Armed Forces of Ukraine
W odpowiedzi na atak rakietowy na miasto Sumy, Siły Obronne Ukrainy przeprowadziły zmasowaną ofensywę na bazę wojskową rosyjskiej armii w obwodzie kurskim.

Celem był jeden z kluczowych obiektów – stała baza 448. Brygady Rakietowej Federacji Rosyjskiej, odpowiedzialnej za ostrzał ukraińskiego miasta.

Ukraińcy przeprowadzili atak odwetowy

Jak poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, operacja została przeprowadzona wspólnie przez jednostki Sił Systemów Bezzałogowych, Sił Operacji Specjalnych oraz Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, przy współudziale innych komponentów Sił Obronnych. "Przeprowadzono atak na szereg obiektów w obwodzie kurskim związanych z rosyjskimi zbrodniarzami wojennymi, odpowiedzialnymi za atak rakietowy na Sumy 13 kwietnia 2025 roku oraz inne zbrodnie wojenne przeciwko narodowi ukraińskiemu" – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Według dostępnych informacji, ukraińskie uderzenie doprowadziło do trafienia w główną bazę rosyjskiej brygady rakietowej, gdzie doszło do "wtórnej detonacji amunicji". Skala zniszczeń i pełne konsekwencje ataku są obecnie w trakcie oceny.

Sztab Generalny Ukrainy zaznaczył, że wszyscy rosyjscy żołnierze i formacje wojskowe zaangażowane w ataki na ukraińskie miasta zostaną "zidentyfikowani i nieuchronnie pociągnięci do odpowiedzialności". "Celowe i systematyczne działania bojowe przeciwko kluczowym obiektom wojskowym rosyjskich najeźdźców będą kontynuowane aż do zakończenia zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej przeciwko naszemu państwu" – podkreślono.

W odpowiedzi na atak, rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało o intensywnym ostrzale powietrznym z użyciem ukraińskich dronów, do którego doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Według strony rosyjskiej, udało się przechwycić i zniszczyć 115 bezzałogowych statków powietrznych. Informację tę potwierdziło również ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.

Rosyjski atak na Sumy

Do ataku na Sumy w północno-wschodniej części Ukrainy, przy granicy z Rosją, doszło w niedzielę w godzinach porannych. W centrum miasta uderzyły dwie rosyjskie rakiety balistyczne wyposażone w pociski kasetowe.

Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy na Sumy w Niedzielę Palmową. Mieszkańcy wracali bądź udawali się do cerkwi. Wiele osób spacerowało po bulwarze. Jak podała Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, zginęły 32 osoby, w tym dwoje dzieci. Ranne zostały 84 osoby, w tym 10 dzieci. "Rakiety z amunicją kasetową to coś, co Rosjanie robią, aby zabić jak najwięcej cywilów. Atak na miasto Sumy jest celowym atakiem na ludność cywilną" – napisał w mediach społecznościowych Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Tuż po ataku rosyjskie MON wydało komunikat. Rosjanie oskarżyli Kijów o "złamanie rosyjsko-amerykańskiego porozumienia" poprzez "jednostronne ataki na infrastrukturę energetyczną". Moskwa wspomniała o dwóch ostrzałach, do których miało dojść w piątek i sobotę (11 i 12 kwietnia) w obwodzie biełgorodzkim w Rosji.

Czytaj też:
"Polska ucierpi pierwsza". Duda skomentował słowa szefa wywiadu Rosji
Czytaj też:
Debata w Republice. Mentzen: Żaden polski żołnierz nie trafi na Ukrainę


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: Wirtualna Polska / DoRzeczy.pl
Czytaj także