KRS zawiadomi prokuraturę ws. Bodnara. "Zaakceptował zastraszanie prawników"

KRS zawiadomi prokuraturę ws. Bodnara. "Zaakceptował zastraszanie prawników"

Dodano: 
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka
Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka Źródło: PAP / Albert Zawada
Krajowa Rada Sądownictwa zapowiada złożenie do prokuratury zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

O planach wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa poinformowało w opublikowanym na swojej stronie stanowisku.

Adam Bodnar powołał rzecznika dyscyplinarnego. Zajmie się KRS

"Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa, będącej konstytucyjnej organem Rzeczypospolitej Polskiej, wyraża zdecydowany sprzeciw wobec działań Ministra Sprawiedliwości w związku z powołaniem Rzecznika Dyscyplinarnego ad hoc do zbadania zarzutów przeciwko sędziom-członkom Krajowej Rady Sądownictwa obecnej i poprzedniej kadencji" – czytamy.

W stanowisku wskazano, że Bodnar powołał specjalnego rzecznika dyscyplinarnego w związku z zawiadomieniem SSP Iustitia. Jak podkreślono, ma on zbadać zarzuty, "że obecni i byli członkowie KRS dopuścili się przewinień dyscyplinarnych, a nawet przestępstw, przez sam fakt kandydowania do Rady w wyborach zarządzonych przez Marszałka Sejmu na podstawie nadal obowiązującej ustawy". "W świetle komunikatu Ministra Sprawiedliwości podstawą do zakwalifikowania czynności przewidzianych obowiązującym prawem jako deliktu dyscyplinarnego, a nawet przestępstwa, ma być niezgodność ustawy o KRS z Konstytucją w zakresie wyboru 15 członków-sędziów przez Sejm" – zauważa Prezydium.

"Teza o niezgodności ustawy o KRS z Konstytucją jest tylko opinią części prawników, fundamentalną zasadą prawa jest zasada wyrażona w art. 42 ust. 1 Konstytucji 'Odpowiedzialności karnej podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia'. Członkowie KRS, kandydując do KRS, nie tylko nie mogli popełnić przestępstwa, lecz swoją postawą umożliwili powołanie Krajowej Rady Sądownictwa, której funkcjonowanie jest wymagane przez Konstytucję. W obecnym stanie prawnym nie jest możliwy wybór do Rady 15 sędziów inaczej niż przez Sejm" – czytamy.

"Celem Iustitii jest zastraszenie sędziów i wywołanie efektu mrożącego"

Według Prezydium KRS, celem Iustitii jest zastraszenie sędziów i wywołanie efektu mrożącego.

Chodzi o to, "aby w przyszłości nikt z odpowiednimi kwalifikacjami nie odważył się podjąć obowiązków wynikających z ustawy nieakceptowanej przez część środowisk prawniczych". Jak podkreślono, minister Adam Bodnar powołując specjalnego rzecznika dyscyplinarnego zaakceptował ten cel zastraszenia prawników i ograniczenia władzy ustawodawczej w przyszłości.

Bodnar popełnił przestępstwo? Będzie zawiadomienie do prokuratury

Kończąc poinformowano, iż "Prezydium Krajowej Rady Sądownictwa zobowiązuje Przewodniczącego Rady do złożenia zawiadomienia do prokuratury o uzasadnionym popełnieniu przestępstwa z art. 128 k.k. przez Ministra Sprawiedliwości, jego współpracowników oraz sędziego, który wyraził zgodę na objęcie funkcji Rzecznika ad hoc oraz z art. 238 k.k. wobec osób, które podpisały zawiadomienie złożone w imieniu SSP Iustitia o niepopełnionym przestępstwie".

Czytaj też:
Policja i prokurator w siedzibie KRS. "Spodziewamy się, że nas pobiją"
Czytaj też:
"Bodnar wysyła na sędziów policję z bronią". Jaki pokazał, co zrobili w KRS
Czytaj też:
"Nieprawdziwe i emocjonalne informacje". Prokuratura o wejściu do KRS

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / KRS
Czytaj także