Tusk wyciąga konsekwencje wobec posłów. Sługocki tłumaczy nieobecność w Sejmie

Tusk wyciąga konsekwencje wobec posłów. Sługocki tłumaczy nieobecność w Sejmie

Dodano: 
Klub parlamentarny Koalicja Obywatelska
Klub parlamentarny Koalicja Obywatelska Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Poseł KO Waldemar Sługocki tłumaczy się z nieobecności w Sejmie na głosowaniu w sprawie aborcji "podróżą służbową do USA".

W piątek posłowie odrzucili projekt nowelizacji Kodeksu karnego zakładający depenalizację i dekryminalizację aborcji. Za przyjęciem projektu opowiedziało się 215 posłów, przeciwko było 218, a dwóch wstrzymało się od głosu. W gronie tych, którzy zagłosowali przeciw było: 175 posłów PiS, 24 klubu PSL-Trzecia Droga, 17 Konfederacji i dwóch Kukiz'15.

Projektu, mimo partyjnej dyscypliny, nie poparło także dwóch posłów Koalicji Obywatelskiej – Roman Giertych i Waldemar Sługocki. Pierwszy z nich znajdował się na sali plenarnej, jednak nie wziął udziału w głosowaniu.

Tusk zapowiada kary

Roman Giertych i Waldemar Sługocki zostali ukarani za złamanie partyjnej dyscypliny podczas głosowania nad projektem ustawy o depenalizacji aborcji. "To nie było zwykłe głosowanie. Poseł Grabczuk w szpitalu – jest usprawiedliwiony. Posłowie Giertych i Sługocki zostaną zawieszeni w klubie poselskim i pozbawieni funkcji (wiceprzewodniczącego klubu i wiceministra)" – poinformował premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Giertych zamieścił wpis w sieci, w którym tłumaczył się ze swojej decyzji. "Wiele moich poglądów ewoluowało, ale nie jestem Moniką Pawłowską a rebours. Dzisiaj ze względu na szacunek do poglądów jednak zdecydowanej większości wyborców KO oraz do dyscypliny klubowej postanowiłem nie brać udziału w glosowaniu nad projektem Lewicy" – stwierdził.

Sługocki tłumaczy nieobecność

Na platformie X wiceminister rozwoju i technologii Waldemar Sługocki wytłumaczył swoją nieobecność w Sejmie. "Moja nieobecność w Sejmie spowodowana jest podróżą służbową do USA, zaplanowaną kilka miesięcy temu. Wielokrotnie w swych wypowiedziach podkreślałem potrzebę depenalizacji aborcji. Jestem przekonany, że projekt wróci do Sejmu i uzyska większość" – napisał poseł KO.

twitterCzytaj też:
"Zamieszanie" ze stroną Sejmu. Hołownia: Atak hakerski
Czytaj też:
"Będzie przestrzegał dyscypliny w głosowaniu". Internauci przypomnieli słowa Tuska o Giertychu

Źródło: X
Czytaj także