Promocja LGBT w śniadaniówce TVP. Jest decyzja KRRiT

Promocja LGBT w śniadaniówce TVP. Jest decyzja KRRiT

Dodano: 
Pary jednopłciowe z tęczową flagą w programie "Pytanie na śniadanie"
Pary jednopłciowe z tęczową flagą w programie "Pytanie na śniadanie" Źródło: Zrzut ekranu z TVP2
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła decyzję ws. skarg na promowanie par LGBT w śniadaniówce TVP.

6 stycznia do "Pytania na śniadanie" zaproszono pary jednopłciowe. "Podwójne zaręczyny u Karoliny i Agnieszki, wymarzony ślub Kuby i Dawida. Za chwilę w PnŚ porozmawiamy o tym, jaka jest recepta na długoletni i szczęśliwy związek? Włączcie TVP2" – napisano na profilu "Pytania na śniadanie" na Facebooku.

Promocja LGBT w mediach publicznych w święto Trzech Króli

Program prowadzili Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski. W pewnym momencie jeden z gości wyciągnął tęczową flagę i ogłosił, że "6 stycznia skończyła się homofobia".

"Historia dzieje się na naszych oczach – wreszcie nikt nie straci pracy za pokazanie tęczy na ekranie w TVP!" – napisali na swoim profilu na portalu X (dawniej Twitter) Jakub i Dawid, dołączając nagranie ze studia.

Nie wszystkim widzom przypadło to jednak do gustu. Krytycy zwracali uwagę, że na promocję LGBT w telewizji publicznej zdecydowano się w tym samym dniu, w którym Kościół katolicki obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, czyli święto Trzech Króli.

Pary homoseksualne w "Pytaniu na śniadanie" TVP2. Jest decyzja KRRiT

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji dostała w tej sprawie skargi od widzów. Chodzi dokładnie o sześć skarg dotyczących rozmowy w "Pytaniu na śniadanie" z parami jednopłciowymi. Wśród zarzutów, jak wyliczała rzeczniczka prasowa KRRiT Teresa Brykczyńska w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, pojawiły się: "propagowanie związków homoseksualnych, niestosowne treści w Święto Trzech Króli, negatywny wpływ na małoletnich". Zgodnie z procedurą szef Krajowej Rady poprosił Telewizję Polską o nagranie z programem, którego dotyczą skargi, oraz stanowisko dotyczące zawartych w nich zastrzeżeń.

Jak informują Wirtualne Media, KRRiT zdecydowała już w tej sprawie. Uznano, że nie doszło do złamania prawa i w związku z tym TVP2 nie poniesie żadnych konsekwencji.

– Postępowanie wyjaśniające nie wykazało naruszeń, które w świetle ustawy o radiofonii i telewizji uprawniałyby do zastosowania przepisów o odpowiedzialności prawnej nadawcy – mówi w rozmowie z serwisem Agnieszka Gniado z gabinetu przewodniczącego KRRiT.

– Dyskusja obejmowała tematykę sytuacji par jednopłciowych Polsce w kontekście legalizacji od 1 stycznia 2024 r. jednopłciowych związków partnerskich w Estonii oraz z uwzględnieniem orzeczenia ETPC z 12 grudnia 2023 roku na temat sytuacji w Polsce. W orzeczeniu tym Europejski Trybunał Praw Człowieka potwierdził prawo par jednopłciowych do domagania się formalnego uregulowania swojego statusu w swoim kraju – wyjaśnia.

Regulator zauważa, że nie porównywano związków homoseksualnych z heteroseksualnymi. – W dyskusji nie promowano ani nie propagowano związków jednopłciowych, a jedynie omawiano ich obecny status prawny i możliwości wspólnego pożycia, nie dokonując przy tym żadnych porównań z innymi związkami w sferze atrakcyjności tego stylu życia – dodaje przedstawicielka KRRiT.

Czytaj też:
TVN przegrał w sądzie z KRRiT. Koniec długiego sporu
Czytaj też:
Dziennikarze TVN24 w TVP Info. Co będzie ze znanym programem?

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także