Kiedy odbędą się wybory prezydenckie? Padła najbardziej prawdopodobna data

Kiedy odbędą się wybory prezydenckie? Padła najbardziej prawdopodobna data

Dodano: 
Urna wyborcza, zdjęcie ilustracyjne
Urna wyborcza, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Szymon Hołownia zapowiedział, że wybory może ogłosić tuż po 6 stycznia. Stanowi to pewną wskazówkę co do wskazania daty przeprowadzenia głosowania.

Zgodnie z art. 128 Konstytucji RP, wybory prezydenckie zarządza marszałek Sejmu na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującej głowy państwa.

Szymon Hołownia ogłosi swoją decyzję po Święcie Trzech Króli

Lider Polski 2050 poinformował w środę na spotkaniu w Jędrzejowie, że choć czas na ogłoszenie decyzji ma do 6 lutego, zamierza uczynić to wcześniej, tuż po 6 stycznia, czyli Święcie Trzech Króli. – Na pewno nie będziemy z tym zwlekać. Postaram się rozpisać je jak najwcześniej, jak najbliżej tej daty – podkreślił Hołownia.

Jak zaznaczył polityk, nie chce ogłaszać decyzji w ostatniej chwili jak jego poprzednicy. Stwierdził, że taka postawa promuje tylko faworytów z największych partii.

Szymon Hołownia poinformował również, że ostateczna decyzja ws. terminu wyborów jeszcze nie zapadła, ale do urn pójdziemy w maju.

11 maja – najbardziej prawdopodobny termin?

Ze słów marszałka Sejmu wynika, że termin wyborów ogłosi 7 stycznia, czyli dzień po Święcie Trzech Króli. Szymon Hołownia może wskazać jedną z następujących dat: 4, 11, 18 lub 25 maja.

– Te pierwsze daty są – jak wiadomo – trudne, bo to jest długi weekend, więc pewnie któraś z tamtych, które są poza długim weekendem – tłumaczył lider Polski 2050.

A co z pozostałymi datami? Radio RMF FM wskazuje, że gdyby zorganizowano I turę wyborów prezydenckich 25 maja, to II tura przypadałaby w Zielone Świątki. Jeśli natomiast wybór padłby na 18 maja, to druga odsłona głosowania musiałaby zostać przeprowadzona w Dniu Dziecka.

W tej sytuacji najbardziej prawdopodobnym terminem przeprowadzenia I tury wyborów prezydenckich wydaje się 11 maja.

Kandydatem na prezydenta będzie marszałek Sejmu, który ogłosił w środę w Jędrzejowie swój start w wyborach. – Zdecydowałem, że chcę być niezależnym kandydatem na prezydenta, bo chcę być niezależnym prezydentem – powiedział Szymon Hołownia.

Czytaj też:
Pakt koalicji ws. wyborów prezydenckich. Wyciekły ustalenia
Czytaj też:
"Z pełnym szacunkiem". Tusk o starcie Hołowni

Źródło: RMF FM / PAP, DoRzeczy.pl
Czytaj także