Wielka konsternacja w PO. "A nie mówiłem?"

Wielka konsternacja w PO. "A nie mówiłem?"

Dodano: 
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i przewodniczący PO Donald Tusk
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i przewodniczący PO Donald Tusk Źródło: PAP / Maciej Kulczyński
Sprawa zarzutów dla Jacka Sutryka wywołała w Platformie Obywatelskiej dużą konsternację.

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty dotyczące wręczenia korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się tym nielegalnie uzyskanym dokumentem i wyłudzenie w ten sposób 230 tys. zł.

Samorządowiec nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. – Nie zgadzam się ze wszystkimi postawionymi mi zarzutami. Nie przyznałem się do nich. W tej sprawie składałem wczoraj obszerne wyjaśnienia. Wszystko to trwało 17 godzin. Tyle czasu spędziłem w budynku prokuratury w Katowicach – powiedział Sutryk Onetowi.

W PO duże zamieszanie

Przypomnijmy, że w wyborach samorządowych PO poparła oficjalnie Jacka Sutryka, choć o fotel prezydenta Wrocławia chciał się ubiegać z ramienia KO Michał Jaros. Jednak Tusk postawił na Sutryka. – Jacek Sutryk ma nasze oficjalne poparcie, wydaje się, że bezwzględnie zasługuje on na szansę drugiej kadencji – mówił szef rządu na jednej z konferencji.

– Donald nie chce pamiętać o Jacku. Do dzisiaj wielu nie rozumie, jak mogliśmy go poprzeć, mimo że kandydować w wyborach na prezydenta Wrocławia chciał Michał Jaros – mówi Wirtualnej Polsce jeden ze znanych polityków Koalicji Obywatelskiej.

– Proszę mnie zrozumieć. Po co mam się w to mieszać? – mówią z kolei działacze PO z Dolnego Śląska.

– A nie mówiłem? tak z kolei wiceminister rozwoju Michał Jaros z KO reaguje na pytanie Wirtualnej Polski o Jacka Sutryka. – Nie będę tego komentował – dodaje Jaros.

PO próbuje odcinać się od prezydenta Wrocławia. – Sutryk nie jest członkiem PO, nie należy do KO, nikt nie musi go do niczego zmusić ani za bardzo go oceniać – mówi rozmówca WP. "Dlatego też nikt z KO nie będzie naciskać prezydenta Wrocławia, by podał się do dymisji. Zwłaszcza premier" – czytamy.

Czytaj też:
Sutryk przerywa milczenie. "Dzisiaj są wszyscy mądrzy"

Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także