"W III kwartale roczne tempo wzrostu delikatniespowolniło. Towarzyszyło temu wyraźne obniżenie dynamiki spożycia, a szczególnie tego w sektorze gospodarstw domowych. Silnie dodatnio natomiast kontrybuowały do agregatu zapasy. Mimo niekorzystnej struktury wzrostu podtrzymujemy prognozy dalszego przyspieszenia dynamiki PKB od początku 2025 r., a sytuację w III kw. traktujemy jako wydarzenie jednorazowe. Będzie to rezultat wysokiej dynamiki realnych dochodów konsumentów, relatywnie silnego rynku pracy oraz od początku przyszłego roku wzrostu nakładów na środki trwałe. Wspierać konsumpcję powinna również wciąż nieniska dynamika realnych wynagrodzeń. Pozwoli to na zwiększanie tempa wzrostu PKB z 2,7 proc. r/r w III kw. 2024 r. do 3,2 proc. r/r w IV kw. i 3,9 proc. r/r w kolejnym" – czytamy w "Kwartalnym raporcie makroekonomicznym banku. Grudzień 2024".
"Podsumowując, lekko rewidujemy w dół łączną ścieżkę wzrostu PKB, jednak do poziomów, które wciąż należy uznać za solidne: 2,8 proc. w bieżącym roku i 3,3 proc. w przyszłym" – czytamy dalej.
Jak na sytuację wpłynie KPO?
Bank spodziewa się, że od I kw. 2025 r. nastąpi odbicie dynamiki inwestycji, co będzie wspierane przez absorpcję środków UE, w tym z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).
"Nie ma przy tym dużej nadziei na dodatnią kontrybucję eksportu netto. Koniunktura w strefie euro, szczególnie w Niemczech, pozostaje słaba. Oddala to perspektywę wyraźnego przyspieszenia eksportu. Jednocześnie mocny popyt wewnętrzny będzie podbijał import" – podkreślono.
Ekonomiści BGK wskazują, że konsumpcja pozostaje głównym motorem ożywienia w br. i w IV kw. br. "zobaczymy poprawę jej wkładu do wzrostu".
"W znacznym stopniu słaba struktura w III kwartale była pochodną czynników jednorazowych związanych z wrześniową powodzią. Należy oczekiwać odreagowania tego wydarzenia w IV kw. Uważamy przy tym, że odbudowa popowodziowa będzie poprawiać poziom spożycia w horyzoncie do 2-3 lat. Niemniej w przeprowadzanych przez GUS badaniach widoczne są także bardziej trwałe rysy na nastrojach konsumenckich. Optymizm gosp. dom., mierzony wskaźnikami BWUK i WWUK, nieco osłabł w ostatnich miesiącach. Mogły przyczynić się do tego wysokie podwyżki cen energii, co skutkowało osłabieniem realnej dynamiki dochodów gospodarstw domowych. Widzimy także, że istotnie pogorszyła się ocena sytuacji ekonomicznej kraju, co należy przypisać ww. powodzi. Na historycznie wysokie poziomy natomiast wędruje ocena przyszłych oszczędności. Nie koresponduje z tym jednak lepsza ocena ogólnej sytuacji gosp. dom. w przyszłości – coraz wyższe odsetek respondentów uważa, że będzie ona z jakiegoś powodu gorsza" – ocenia bank.
Prognozy PKB
BGK spodziewa się wyniku salda obrotów bieżących w 2025 r. w zakresie od -0,2 proc. do +0,2 proc. PKB.
"Wypadkowo saldo obrotów bieżących we wrześniu zmalało do+0,4 proc. PKB. Wiele wskazuje na to, że spadnie do zera z grudniem tego roku. Oddziałuje w tym kierunku słaby eksport oraz wysoki deficyt dochodów pierwotnych i wtórnych. Widzimy także wysokie prawdopodobieństwo, że wynik tej zmiennej będzie ujemny także w przyszłym roku wobec słabości europejskiego ożywienia. Jesteśmy jednak nieco bardziej optymistyczni niż NBP, który w listopadowej projekcji spodziewa się salda CA na -1,1%. Warto odnotować, że w kontrze do MF, który w uzasadnieniu do UB 2025 podaje prognozę +0,5%. Według naszych obliczeń, należy spodziewać się wyniku blisko od -0,2% do +0,2%PKB" – czytamy dalej.
Według banku, wzrost wynagrodzeń zbliży się na koniec br. do poziomu jednocyfrowego 9,7 proc. i sięgnie 7,4 proc. na koniec 2025 r. Wskazano, że nieco zmalał odsetek firm planujących podwyżki.
"Sugeruje to, że dynamika dalszych wzrostów wynagrodzeń oddali się od obecnych poziomów, ale pozostanie na wciąż nie niskim poziomie. Spodziewamy się, że roczna dynamika śr. wyn. w gosp. nar. obniży się najpewniej do okolic +5,0 proc. r/r" – czytamy w raporcie.
Bank prognozuje wzrost spożycia indywidualnego o 3,1 proc. w br. i 3,6 proc. w 2025 r. Inwestycje zanotują urosną o 2,7 proc. w br. i o 9,6 proc. w przyszłym roku. Dynamika eksportu sięgnie +1,4 proc. w br. i przyspieszy do +3,4 proc. w 2025 r.
BGK oczekuje, że inflacja konsumencka wyniesie 4,5 proc. na koniec br. i 3,5 proc. na koniec 2025 r. Inflacja bazowa wyniesie odpowiednio na koniec br. i 2025 r.: 3,8 proc. r/r i 3,4 proc.
Czytaj też:
Ministerstwo ujawniło dane. Polska z gigantycznym długiemCzytaj też:
Budżet z gigantycznym deficytem. "Walec jedzie dalej", "najgorszy w historii"