W piątek na oznakowanym przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Ordona i Jana Kazimierza w Warszawie doszło do śmiertelnego potrącenia 14-latka. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, został zatrzymany następnego dnia. Ponieważ był nietrzeźwy (badanie wykazało około 2 promile alkoholu we krwi), czynności z jego udziałem prowadzono w niedzielę.
43-letni kurier Andrzej K. został we wtorek aresztowany na trzy miesiące. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia, a także zarzut niezastosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej Piotr Antoni Skiba poinformował, że podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
Potrącony w Warszawie 14-latek nie żyje. Brzoska: Kierowca nie był związany z InPost
Tuż po wypadku pojawiły się plotki, że biały bus, którym kierował sprawca, to furgonetka należąca do firmy InPost. Prokuratura oraz założyciel i prezes InPostu Rafał Brzoska zaprzeczyli tym doniesieniom.
"Chcę jednoznacznie i dobitnie zdementować nieprawdziwe doniesienia – kierowca podejrzewany o spowodowanie tego wypadku nie był związany z InPostem, ale z konkurencyjną firmą kurierską. Niestety, zauważam, że te kłamliwe zarzuty były skierowane z premedytacją, ponieważ pochodzą ze środowisk, które już wcześniej wielokrotnie i bezpodstawnie krytykowały naszą firmę" – napisał Brzoska na portalu X.
Apel biznesmena do Ministerstwa Cyfryzacji i MSWiA
Ponieważ Andrzej K. w chwili wypadku miał zakaz prowadzenia pojazdów, Brzoska zaapelował do Ministerstwa Cyfryzacji oraz MSWiA o stworzenie systemu umożliwiającego weryfikację kierowców. Internauci przypomnieli biznesmenowi, że taką możliwość oferuje mObywatel.
Prezes InPost przyznał, że zna to rozwiązanie. "Pełna zgoda, (...) ale w sytuacji gdy np. w peaku świątecznym prawie 15 000 osób (tyle pracowało w szczycie paczkowym przy dostawach) trzeba sprawdzić, jest to niemożliwe – jeśli byłaby możliwość sprawdzania np. po API i generowanie takiego raportu co rano – temat rozwiązany..." – napisał Brzoska.
Czytaj też:
Ostrzejsze kary dla kierowców. Wiceminister ujawnia szczegóły