Pożyczamy pieniądze od chińskich wieśniaków, żeby kupować rzeczy, które ci chińscy wieśniacy wytwarzają – powiedział Vance w wywiadzie dla Fox News, w którym bronił polityki celnej prezydenta USA Donalda Trumpa wymierzonej w Chiny. W środę (9 kwietnia) weszły w życie nowe, podwyższone taryfy na chińskie towary w wysokości 104 proc.
"Godne ubolewania". MSZ Chin o słowach Vance'a
Rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian powiedział we wtorek dziennikarzom, że słowa Vance'a są zarówno "zdumiewające, jak i godne ubolewania". Jak dodał, takie wypowiedzi "nie świadczą o wiedzy i szacunku".
Wypowiedź wiceprezydenta USA wywołała ogromne poruszenie wśród chińskich użytkowników mediów społecznościowych. Niektórzy z nich zaczęli domagać się wydania wobec Vance'a zakazu wjazdu do Chin.
"Spójrzcie, to jest ich prawdziwe oblicze – aroganckie i niegrzeczne, jak zawsze" – brzmi jeden z komentarzy zamieszczonych na platformie Weibo.
"Możemy być wieśniakami, ale mamy najlepszy na świecie system kolei dużych prędkości, najpotężniejsze możliwości logistyczne i wiodące technologie AI. Czy tacy wieśniacy nie robią wrażenia?" – pyta kolejny użytkownik.
Wiceprezydent USA pod falą krytyki w internecie
Komentujący nawiązują również do słynnej książki Vance'a zatytułowanej "Elegia dla bidoków", w której opisał dzieciństwo naznaczone ubóstwem i uzależnieniem matki od narkotyków, spędzone częściowo w Appalachach, zakątku Stanów Zjednoczonych, który – zdaniem Vance'a – został zapomniany przez bogate elity.
CNN zwraca uwagę, że hasztag dotyczący wypowiedzi amerykańskiego wiceprezydenta o "chińskich wieśniakach" stał się najpopularniejszym tematem na Weibo w poniedziałkowy wieczór. Do wtorkowego popołudnia zgromadził 140 mln wyświetleń.
Czytaj też:
Wiceprezydent USA na Grenlandii. "Mamy wiadomość dla Danii"
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda