Państwowa Komisja Wyborcza w odpowiedzi na pismo ministra finansów Andrzeja Domańskiego przygotuje wyjaśnienia do uchwały z 30 grudnia w sprawie wypłaty pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości – taką decyzję podjęła PKW podczas czwartkowego posiedzenia.
Członkowie PKW zgodzili się, że należy udzielić odpowiedzi i wyjaśnień szefowi resortu finansów, jednak nie w trybie wykładni uchwały, ponieważ takiej procedury nie ma w Kodeksie wyborczym. Dwa projekty dokumentu mają przygotować Ryszard Balicki oraz Arkadiusz Pikulik. Obaj mają na to czas do 23 stycznia.
O kulisach obrad Komisji pisze dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Marek Mikołajczyk. "Ciekawostka z dzisiejszych obrad PKW. Ryszard Kalisz chciał uchwałą zobowiązać Sylwestra Marciniaka, aby ten wysłał ministrowi finansów pismo o określonej z góry treści (w skrócie: mówiące o tym, że grudniowa uchwała nie wywołuje skutków prawnych). Sprawa wywołała dyskusję na ile art. 158 par. 6 kodeksu wyborczego ('przewodniczący PKW wykonuje czynności zlecone przez Komisję') pozwala na formułowanie tak daleko idących żądań. Sprawę rozwiązał mec. Maciej Kliś, który stwierdził, że artykuł powinien być 'interpretowany racjonalnie'. W przeciwnym razie członkowie PKW mogliby zobowiązać szefa PKW do 'skoczenia po piwo do pobliskiej Żabki'" – napisał w serwisie X.
Kolejne pismo Domańskiego do PKW. "Wskazałem przepisy"
"Dziś skierowałem pismo do PKW, w którym wskazałem przepisy Konstytucji, Kodeksu wyborczego i innych ustaw, które świadczą o tym, że obowiązek wyjaśniania wątpliwości dotyczących rozstrzygnięć władzy publicznej jest oczywistą częścią naszego porządku prawnego oraz działań administracji publicznej, w tym także PKW" – czytamy w poście opublikowanym w środę na X przez szefa resortu finansów.
W piśmie, które załączył Domański czytamy, że prośba o wyjaśnienie wątpliwości wynika z zasady zaufania do państwa i pewności prawa (art. 2 ustawy zasadniczej), rzetelności i sprawności działania władz publicznych (tu minister wskazuje preambułę), zasady legalizmu (art. 7 konstytucji), a także współpracy organów administracji przy realizacji zadań publicznych. W dalszej części pisma Domański wskazał przepisy kodeksu wyborczego i ustawy o partiach politycznych.
"Podstawą faktyczną wniosku jest natomiast oczywista sprzeczność wewnętrzna obejmująca § 1 i § 2 Uchwały, której skutkiem jest obiektywny brak możliwości jej wykonania..." – uważa.
Czytaj też:
Stanowisko prezesa TK ws. raportu Bodnara. "Brak rzetelności"Czytaj też:
"Żadnej możliwości manewru". Marciniak odpowiada Domańskiemu