Prok. Remigiusz Krymke z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga powiedział portalowi TVP.Info, że zatrzymani w środę Sławomir Ż. i Ryszard W. usłyszeli zarzuty płatnej protekcji (art. 231 § 1 Kodeksu karnego).
Prokuratura zastosowała wobec podejrzanych wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu kontaktowania się ze świadkami. Prok. Krymke dodał, że na razie są oni jedynymi podejrzanymi, ale po analizie materiału dowodowego prokuratura może zlecić dokonanie kolejnych zatrzymań.
Za zarzucane im czyny grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.
Korupcja przy przetargu dla WOT. Akcja CBA
W środę rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał, że w tym dniu, "na polecenie Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga agenci CBA zatrzymali dwie osoby do śledztwa w sprawie podejmowania, w zamian za korzyść majątkową albo jej obietnicę, pośrednictwa w załatwieniu dostaw pojazdów mechanicznych z przeznaczeniem dla WOT (Wojsk Obrony Terytorialnej)". "Wśród zatrzymanych jest duchowny, wysoki rangą wojskowy w stanie spoczynku" – przekazał Dobrzyński na platformie X.
Kim jest ksiądz Sławomir Ż?
Z informacji prasowych wynika, że chodzi o księdza generała Sławomira Ż., proboszcza parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Dębem Wielkim (woj. mazowiecki). Było o nim głośno w 2019 r., po tym jak media ujawniły, że jako proboszcz jednej z wrocławskich parafii sprzedał atrakcyjną działkę Mateuszowi Morawieckiemu.
Ksiądz Ż. był w duszpasterstwie wojskowym od 1992 r. Po katastrofie smoleńskiej został administratorem diecezji polowej i miał być jednym z kandydatów na biskupa polowego Wojska Polskiego. Jego nominacji nie poparł jednak ówczesny prezydent Bronisław Komorowski, któremu Ż. podpadł za kazanie wygłoszone 11 listopada 2010 r. Potem, decyzją MON, przeniesiono go do rezerwy.
W marcu 2018 r., na wniosek ówczesnego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka prezydent Andrzej Duda mianował księdza Ż. na stopień generała brygady.
W 2022 r. Sąd Okręgowy w Lublinie orzekł (wyrok nieprawomocny), że ksiądz Ż. jest byłym tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa o pseudonimie "Pątnik" (jako jeżdżący na pielgrzymki był cennym informatorem Służby Bezpieczeństwa) i kłamcą lustracyjnym. W rozstrzygnięciu miały zaważyć nie tylko akta IPN, ale również zeznania złożone przez innych księży, znających duchownego w tamtym okresie.
Działacz PiS z podwarszawskich Ząbek
Drugi zatrzymany to Ryszard W. – działacz PiS z podwarszawskich Ząbek i dobry znajomy byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. Od kwietnia 2016 r. był kierownikiem Sekcji Gospodarczej w Pionie Logistyki Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia. Zasłynął budowami pomników m.in Romana Dmowskiego przy pl. Na Rozdrożu w Warszawie czy "Panteonu Bohaterów" w Ossowie, poświęconego ofiarom katastrofy smoleńskiej.
W oświadczeniu wydanym przez Wojska Obrony Terytorialnej czytamy: "W związku z pojawiającymi się materiałami prasowymi dotyczącymi nieprawidłowości zakupu pojazdów, informujemy, że Wojska Obrony Terytorialnej nie są dysponentem środków publicznych, ani stroną w sprawach postępowań przetargowych. WOT docelowo otrzymuje gotowy produkt i występuje w roli użytkownika sprzętu".
twitterCzytaj też:
Były rzecznik prezydenta Dudy zatrzymany. Chodzi o sprawę Collegium Humanum