"Nie wyobrażam sobie, by nie wspierać mojego męża w tej ważnej drodze. Na czas kampanii wyborczej zawiesiłam swoje życie zawodowe, zatem bez wątpienia Karol i Państwo możecie na mnie liczyć" – napisała Marta Nawrocka w swoim pierwszym wpisie na Instagramie.
"Oczywiście w tym czasie chciałabym poznać Was, ale też mam nadzieję, że Wy poznacie mnie. Do zobaczenia" – dodała.
"Oficjalny debiut mojej żony Marty w mediach społecznościowych" – napisał z kolei w serwisie X Karol Nawrocki, zamieszczając zrzut ekranu z jej profilu.
Kampania prezydencka. Marta Nawrocka wspiera męża
Marta Nawrocka pojawiła się publicznie u boku męża w listopadzie ubiegłego roku na kongresie PiS w Krakowie, na którym Jarosław Kaczyński ogłosił, że jego partia poprze obywatelskiego kandydata na prezydenta, prezesa IPN Karola Nawrockiego.
– Polska to moja wielka miłość, jedyna o którą żona się nie pogniewa. Dlatego jestem gotowy zostać prezydentem – powiedział Nawrocki w swoim pierwszym przemówieniu w roli kandydata na prezydenta.
Nawroccy mają trójkę dzieci: Antoniego, Katarzynę i Daniela, który jest dzieckiem Marty Nawrockiej z jej pierwszego związku.
Według doniesień prasowych Nawrocka od lat związana jest z Krajową Administracją Skarbową (KAS), gdzie zajmuje się kontrolą sektora naftowego i spirytusowego oraz zwalczaniem nielegalnego hazardu. Wcześniej pracowała w Służbie Celnej.
Czytaj też:
Co z kampanią Nawrockiego? Kaczyński: Muszę się podporządkować