Afera w RARS. Twórca marki Red is Bad opuścił areszt

Afera w RARS. Twórca marki Red is Bad opuścił areszt

Dodano: 
Paweł S. w drodze na przesłuchanie do prokuratury
Paweł S. w drodze na przesłuchanie do prokuratury Źródło: PAP / Jarek Praszkiewicz
Paweł S. opuścił areszt. Twórca marki Red is Bad jest jednym z podejrzanych ws. nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS).

Pod koniec stycznia Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył o kolejne 60 dni areszt dla twórcy Red is Bad Pawła S., podejrzanego w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Wniosek o przedłużenie aresztu złożyła do sądu Prokuratura Krajowa, motywując go obawą matactwa, ucieczki i zagrożeniem wysoką karą. Zarzuty wobec Pawła S. dotyczą udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, współdziałania w przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych oraz prania brudnych pieniędzy.

Paweł S. od 10 października 2024 r. był poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Wydano za nim również list gończy oraz europejski nakaz aresztowania. 30 października 2024 r. założyciel marki odzieżowej Red is Bad został deportowany do Polski z Dominikany.

Twórca Red is Bad na wolności

Jak podał w czwartek dziennik "Fakt", twórca marki Red is Bad opuścił areszt. Wobec Pawła S. zastosowano środki wolnościowe – otrzymał zakaz opuszczania kraju.

– Dwa tygodnie temu prokurator uchylił mu areszt, gdyż ustały przesłanki do jego dalszego stosowania. Są środki wolnościowe: poręczenie, zakaz opuszczania kraju, zakaz kontaktu ze wskazanymi osobami – powiedział rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Sprawa RARS

Od grudnia ub.r. prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Dotyczy ono między innymi dopuszczenia się w okresie od lutego 2021 r. do listopada 2023 r. przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników Agencji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Mowa jest tu o "organizowaniu i procedowaniu zakupu towarów" dla RARS, a tym samym "działania na szkodę interesu publicznego".

Paweł S. jest jednym z podejrzanych w tym śledztwie. Drugim podejrzanym jest były szef RARS Michał Kuczmierowski, który 10 lutego opuścił areszt w Londynie po wpłaceniu kaucji w wysokości prawie 3 mln złotych.

Czytaj też:
Kuczmierowski wyszedł z aresztu. Pierwsze słowa na wolności
Czytaj też:
Morawiecki: Kuczmierowski kluczowy we wsparciu dla Ukrainy. Atak na niego nieprzypadkowy

Źródło: Fakt
Czytaj także