Cyberatak na Polskę. Wicepremier ujawnia

Cyberatak na Polskę. Wicepremier ujawnia

Dodano: 
Wyszkukiwarka Google, zdjęcie ilustracyjne
Wyszkukiwarka Google, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Archiwum Kalbar
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował, że w Polsce doszło do cyberataku. Na celowniku znalazła się Polska Agencja Kosmiczna.

Szef resortu cyfryzacji przekazał informacje o zagrożeniu w mediach społecznościowych.

"Służby państwa odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo wykryły nieuprawniony dostęp do infrastruktury teleinformatycznej Polskiej Agencji Kosmicznej" – napisał na portalu X Gawkowski.

Kto dokonał ataku? Gawkowski: Prowadzone są intensywne działania operacyjne

Do działań musiały przystąpić służby.

"W związku z incydentem zabezpieczone zostały systemy objęte atakiem. CSIRT NASK wspólnie z CSIRT MON wspiera POLSA w działaniach, które mają przywrócić operacyjne funkcjonowanie Agencji" – poinformował minister cyfryzacji.

Jak podkreślił Krzysztof Gawkowski, "prowadzone są również intensywne działania operacyjne mające zidentyfikować kto stoi za cyberatakiem".

"Kolejne informacje w tej sprawie będziemy publikowali na bieżąco" – dodał wicepremier.

twitter

USA wstrzymują operacje cybernetyczne przeciwko Rosji

Tymczasem, jak poinformował portal Record, sekretarz obrony USA Pete Hegseth nakazał Dowództwu Cybernetycznemu wstrzymanie planowania działań przeciwko Rosji, w tym ofensywnych operacji cybernetycznych.

Rozkaz Hegsetha miał zostać przekazany osobiście szefowi cyberdowództwa (US Cyber Command), generałowi Timothy'emu Haugh'towi, który z kolei przekazał ją swoim podwładnym, w tym generałowi Ryanowi Herritage'owi, który dowodzi amerykańskimi operacjami w cyberprzestrzeni.

Jak pisze Record, decyzja może mieć również zastosowanie do operacji związanych z pomocą dla Ukrainy. Wcześniej Cyber Command wysłało specjalistów do Kijowa, aby wzmocnić "cyfrową" obronę Ukrainy, a także zbadać możliwości Moskwy, m.in. w celach wywiadowczych.

Według tych doniesień rozkaz Hegsetha został wydany około tydzień temu. Nie ma więc nic wspólnego z piątkowym spotkaniem Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim, które zakończyło się skandalem i wyrzuceniem ukraińskiej delegacji z Białego Domu.

Czytaj też:
"Rosyjska kampania sabotażowa". Szef brytyjskiego wywiadu ostrzega
Czytaj też:
Globalna awaria. "Złe osoby będą próbowały wykorzystać takie wydarzenia"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także