Starcie Sikorskiego z Muskiem. Członkowie rządu Tuska dostali polecenie

Starcie Sikorskiego z Muskiem. Członkowie rządu Tuska dostali polecenie

Dodano: 
Premier Polski Donald Tusk (L) i minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski
Premier Polski Donald Tusk (L) i minister spraw zagranicznych RP Radosław Sikorski Źródło: PAP / Paweł Supernak
Ministrowie rządu Donalda Tuska mieli dostać polecenie ostrożnego komentowania wypowiedzi kluczowych amerykańskich polityków – ustalił Onet.

Według informacji portalu członkowie rządu otrzymali instrukcje w sprawie Amerykanów w związku z ostrą wymianą zdań pomiędzy szefem MSZ Radosławem Sikorskim, miliarderem Elonem Muskiem i sekretarzem stanu USA Marco Rubio w sprawie terminali Starlink dla Ukrainy.

"Nie oznacza to jednak, że ktoś uznał wejście szefa MSZ w tę dyskusję za błąd. Ma chodzić raczej o doniesienia dotyczące podziałów w nowej administracji USA" – czytamy.

Kłótnia Rubio i Muska w Białym Domu. Interweniował Trump

Rubio i Musk, który stoi na czele Departamentu Wydajności Rządowej (DOGE), mieli ostatnio pokłócić się podczas spotkania w Białym Domu o redukcję liczby pracowników zatrudnionych w amerykańskich agencjach rządowych, za co w ramach cięcia kosztów i poszukiwania oszczędności odpowiada Musk.

Według Rubio działania miliardera sparaliżowały m.in. pracę Agencji Stanów Zjednoczonych do spraw Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Musk uważa, że właśnie ta agencja marnotrawiła na wielką skalę pieniądze amerykańskich podatników.

"New York Times" napisał, że uczestniczący w spotkaniu prezydent Trump przez dłuższy czas przysłuchiwał się kłótni Rubio i Muska, aż w końcu zainterweniował, stając po stronie Rubio, chwaląc go za "świetną robotę" i prosząc, żeby wszyscy współpracowali.

"Niektórzy interpretują więc wsparcie Rubio dla Muska w wymianie z Sikorskim jako próbę zakopania topora wojennego nakierowaną wyłącznie na potrzeby wewnętrznej polityki" – podaje Onet.

Po wpisach Sikorskiego członkowie rządu mają być ostrożni

Cytowany w tekście rozmówca z rządu powiedział, że "kontakty z Amerykanami, które mamy dzięki naprawdę licznym kanałom, w żaden sposób się nie zmieniły" i "nie ma mowy o żadnym ochłodzeniu stosunków".

Jednocześnie, według portalu, ważni urzędnicy obozu władzy otrzymali sugestię, by ostrożnie komentować wszelkie wypowiedzi amerykańskich polityków.

Czytaj też:
Nowy ambasador USA w Polsce grozi polskiemu rządowi. "Trump odpowie odwetem"


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Onet / New York Times
Czytaj także