Portal rp.pl postanowił zapytać Polaków, co sądzą na temat ewentualnego powołania komisji śledczej ws. nowelizacji ustawy o IPN. Niedawne decyzje rządu w tej sprawie wywołały szereg kontrowersji i były chętnie komentowane przez polityków oraz publicystów. Co jednak na ten temat myślą Polacy?
Z sondażu wynika, że społeczeństwo jest niezwykle podzielone. 31,9 proc. ankietowanych jest zdania, że taka komisja powinna powstać i zająć się zbadaniem sprawy. Przeciwnego zdania jest jednak niemal tyle samo osób – 35 proc. badanych. Bardzo podobny jest również odsetek osób bez wyrobionego zdania. 33,1 proc. respondentów nie było w stanie odpowiedzieć, co sądzi na ten temat.
Badania przeprowadziła agencja Sw Research w dniach 10-11 lipca.
Kukiz za komisją?
Za powołaniem komisji śledczej optuje m.in. wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka. Jego zdaniem słowa premiera, który zwracał się w Strasburgu do europejskich polityków, by nie pouczali Polski, brzmią niepoważnie w sytuacji, gdy kilka dni wcześniej "przyjęli na kolanach ustawę napisaną przez izraelskie służby specjalne". Zdaniem Tyszki rządzący "krzycząc o wstawaniu z kolan" de facto "oddali suwerenność".
Wicemarszałek podkreślił, że komisja śledcza powinna wyjaśnić, jak doszło do zgłoszenia pierwszej ustawy i jak to było możliwe, że tak szybko ją odwołano, i kto ją naprawdę napisał. – Którzy oficerowie Mosadu ją napisali – przekonywał.
Tyszka podkreślił, że w jego osobistej ocenie jest realna potrzeba, aby powołać taką komisję, ale ostateczna decyzja ugrupowania zapadnie w najbliższych dniach.
Czytaj też:
Komisja śledcza ws. nowelizacji ustawy o IPN?Czytaj też:
Polak żydowskiego pochodzenia: Złagodzenie ustawy o IPN to tragedia