"Sąd nieprawomocnie odbiera koncesję @RepublikaTV! Największa telewizja informacyjna w Polsce może zniknąć z MUX!" – napisał Rachoń na swoim koncie na platformie X.
Informację potwierdziły portale Wirtualne Media oraz wpolityce.pl.
WSA uchyla decyzję ws. koncesji
WSA uchylił uchwałę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przyznaniu koncesji Telewizji wPolsce24 oraz Telewizji Republika. Zdaniem sędzi przewodniczący KRRiTV "w istotny sposób" naruszył obowiązujące przepisy. Z tego powodu nałożyła na niego obowiązek zapłaty ponad 10 tys. zł kosztów postępowania na rzecz Polskich Wolnych Mediów w Szczecinie.
Sąd wskazał, że do wydania koncesji na nadawanie potrzebne są odpowiednie dokumenty i zaświadczenia. Nie wystarczą natomiast listy intencyjne, listy poparcia czy datki od widzów.
Przypomnijmy, że 21 czerwca ubiegłego roku, podczas przyspieszonego posiedzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydowano w sprawie dwóch miejsc na ósmym multipleksie. Decyzją Rady, przyznano je Telewizji Republika Tomasza Sakiewicza oraz telewizji wPolsce24, związanej z braćmi Karnowskimi. Nie przeszły z kolei wnioski węgierskiej firmy TV2 Média, która chciała uruchomić rozrywkowo-lifestylowy kanał PTV, a także należącej do Grupy MWE Networks spółki Polskie Media P.S.A., która zaproponowała kanał Polska24 do walki z fake newsami i dezinformacją.
Firmy, które nie otrzymały koncesji zapowiedziały walkę w sądzie.
O nieprawidłowościach przy przyzwaniu miejsca na MUX-8 informował w ubiegłym roku członek KRRiTV prof. Tadeusz Kowalski.
"Na posiedzeniu 21 czerwca br., czterech członków KRRiT podjęło uchwałę o zagospodarowaniu wolnych miejsc na MUX-8. W mojej ocenie nastąpiło to z naruszeniem zasady dochowania należytej staranności wynikającej z braku wystarczającej informacji o wnioskodawcach i zignorowaniu niektórych opinii ekonomicznych" – napisano w komunikacie.
Rzecznik prasowy KRRiT, Teresa Brykczyńska, zapewniła jednak, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
Czytaj też:
Kto nie przyjdzie na debatę prezydencką w TV Republika?Czytaj też:
Jeden z kandydatów nie weźmie udziału w debacie Republiki. "Wyjątek od reguły"