Kandydaci dwóch największych ugrupowań – Patryk Jaki (PiS) oraz Rafał Trzaskowski (PO) – nie zwalniają tempa i to mimo tropikalnych upałów. W sobotę wiceminister sprawiedliwości wraz z żoną i synem wziął udział w rodzinnym pikniku poświęconym zdrowemu żywieniu, który odbył się na terenie parku przy Forcie Bema w Warszawie.
– To jest dobry moment, żeby przypomnieć naszą propozycję. Kiedy zostanę prezydentem Warszawy, w każdej z 18 dzielnic wyznaczę specjalne miejsce, które będzie przeznaczone tylko na produkty żywieniowe naturalnego pochodzenia, tak żeby promować zdrowy styl życia – zapewnił kandydat Zjednoczonej Prawicy. I wraz z rodziną czynnie włączył się w przygotowanie zdrowych przekąsek i napojów, których następnie mogli skosztować przybyli na piknik warszawiacy.
Co ciekawe, nie zabrakło osób znanych z zakłócania spotkań Jakiego z mieszkańcami Warszawy. Te same osoby pojawiają się w różnych dzielnicach Warszawy i próbują zakłócać – raz mniej, raz bardziej skutecznie – rozmowy polityka z warszawiakami. Wydaje się, że wiceminister sprawiedliwości znalazł sposób na ich "obłaskawienie".
– O, błonnik, zdrowe orzechy są. Proszę, na zdrowie – mówił Patryk Jaki wręczając świeżo wyciśnięty sok swojemu przeciwnikowi.
twitter