– Nie wiem, co jest wam potrzebne, aby was ruszyć, żebyście bronili wolności? Czy to, że ktoś może zabrać wam paszport i internet? Z samego siedzenia nad Wisłą i picia piwka nic nie wyniknie – mówiła dziennikarka do publiczności podczas festiwalu PolAndRock.
Polityczny apel dziennikarki TVN miał miejsce w festiwalowym namiocie Akademii Sztuk Przepięknych. DOrota Wellman nawiązała do polskiej polityki.
– Idziesz na wybory? To wybierasz nie kretyna, a osobę, która powinna być w Sejmie. Musimy mieć społeczną kontrolę nad politykami. Ja sprawdzam posłów z mojego okręgu. Chodzę do biura, jak ich nie ma na dyżurach, piszę donos. Bo jeśli ktoś został wybrany, ma służyć ludziom, a jeśli jeździ na kolejną msze i obchody, to dla nas wniosek, że nie powinniśmy go więcej wybrać – stwierdziła.
Czytaj też:
Dziennikarka TVN najcenniejszą polską gwiazdą według "Forbesa"
Źródło: wp.pl