Kłótnia o limuzynę Nawrockiego. "Prezydent rowerem ma jeździć?"

Kłótnia o limuzynę Nawrockiego. "Prezydent rowerem ma jeździć?"

Dodano: 
Karol Nawrocki, prezydent
Karol Nawrocki, prezydent Źródło: PAP
Luksusowa limuzyna, którą podróżuje Karol Nawrocki, doprowadziła do sporu na linii politycy obozu rządzącego – Kancelaria Prezydenta.

Temat auta, z którego korzysta prezydent, pojawił się w niedzielę w "Śniadaniu Rymanowskiego" w Polsat News. Chodzi o produkowane na specjalne zamówienie, kuloodporne BMW serii 7 Protection, które służy przede wszystkim do przewożenia najważniejszych osób w państwie. Kosztuje około 2 mln zł.

Nawrocki w limuzynie. "Samochód podstawia SOP"

Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, tłumaczył, że limuzyny dla wszystkich ochranianych osób zapewnia Służba Ochrony Państwa podległa rządowi i MSWiA.

– Pan (Marcin) Kierwiński się tym zajmuje – powiedział. Podkreślił, że to nie prezydent rozpisywał i rozstrzygał przetarg na zakup limuzyny, lecz SOP. Było to w maju zeszłego roku.

– To jest państwowe auto, dziś korzysta z niego prezydent, jutro być może premier. (...) Próba odwrócenia od tego, że koalicja realizuje niemieckie interesy kosztem ludzi na wsiach (to nawiązanie do ustawy wiatrakowej – red.), jest tak absurdalną próbą, że aż wstyd – ocenił Przydacz.

– Ale ktoś zamówił tak drogi samochód... To prezydent, a nie my – przekonywał Grzegorz Napieralski, poseł Koalicji Obywatelskiej.

– Ale to rowerem ma jeździć prezydent? – pytał Przydacz, dodając, że to SOP podstawia samochód.

"Są dwa takie samochody. Drugim jeździ Tusk"

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL stwierdził, że sprawa auta prezydenta "to pierdoła". Według niego "każdy roztropny Polak wie, że prezydent w swoim gabinecie nie zamawia sobie samochodów".

– Absolutnie nie sklejałbym prezydenta z samochodem, który jest nowoczesny i bezpieczny, ale jaki ma być? – pytał Zgorzelski, podkreślając kwestię bezpieczeństwa VIP-ów.

Poseł PiS Radosław Fogiel powiedział, że jest zażenowany tym tematem. Według niego kwestie zapewnienia ochrony najważniejszych osób powinny być niezależne od przynależności partyjnej. – Są dwa takie samochody. Drugim jeździ Donald Tusk – oświadczył, pokazując zdjęcie.

Czytaj też:
Tusk o Nawrockim: Jeśli będzie chciał przeszkadzać, zobaczy kto rządzi


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Damian Cygan
Źródło: Polsat News
Czytaj także