Sędzia Tuleya pojechał do rzecznika dyscyplinarnego tramwajem. "To dopiero początek igrzysk"

Sędzia Tuleya pojechał do rzecznika dyscyplinarnego tramwajem. "To dopiero początek igrzysk"

Dodano: 
Sędzia Igor Tuleya
Sędzia Igor Tuleya Źródło: PAP / Marcin Obara
– Nie bronimy naszych koryt, od początku liczyliśmy się z konsekwencjami – mówił sędzia Igor Tuleya przed przesłuchaniem u rzecznika dyscyplinarnego. – To dopiero początek igrzysk – zapewniał już po przesłuchaniu.

Sędzia Tuleya pojechał na przesłuchanie przed rzecznikiem dyscyplinarnym tramwajem, o czym poinformowało na Twitterze Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

twitter

Tuleya jest jednym z czterech sędziów, którzy zostali wezwani do złożenia wyjaśnień przez rzecznika dyscyplinarnego sądów powszechnych. Chodzi o m.in. o ich wypowiedzi w programach informacyjnych.

Sędzia twierdzi, że jedynym zarzutem jaki się mu stawia jest "mówienie prawdy".

– Trzymamy się mocno i zapewniam państwa, że nie zrobimy ani jednego kroku w tył – zapewniał protestujących pod siedzibą KRS. – To dopiero początek igrzysk– dodawał, dziękując zebranym za wsparcie.

Wcześniej stowarzyszenie Iustitia zachęcało w mediach społecznościowych do udziału w protestach przed siedzibą Krajowej Rady Sądownictwa w dniach, kiedy sędziowie przesłuchiwani są przez rzecznika dyscyplinarnego.

Czytaj też:
Tuleya i szef "Iustitii" zostaną ukarani? Chodzi o ich występy medialne
Czytaj też:
Sędzia Tuleya zapowiada dalszą walkę. "Nie damy zamknąć sobie ust"
Czytaj też:
"Sędzia Tuleya jest politykiem totalnej opozycji"

Źródło: X / wp.pl
Czytaj także