– Samolot został zniszczony eksplozją i to była bezpośrednia przyczyna śmierci polskiego prezydenta i wszystkich, którzy lecieli wówczas do Smoleńska – mówił Macierewicz. – Przyjdzie czas na publiczne sprawozdanie. Ono zostanie ujęte we wszystkie odpowiednie reguły i normy. Bardzo chętnie wtedy to przekażę. Nie będziemy tego robili szczątkowo, w kolejnych, fragmentarycznych zarysach. To nie jest roztropne –dodawał.
Jak poinformował Macierewicz, rezultat prac powinien być upubliczniony w ciągu roku.
Wrak Tupolewa
W pierwszej połowie października, Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję wzywającą Rosję do zwrotu Polsce wraku Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem.
Rezolucja powstała na bazie raportu posła sprawozdawcy Pietera Omtzigta z Holandii, który opracował ją na podstawie opinii dwóch ekspertów prawa międzynarodowego. Eksperci wskazali, że w świetle konwencji chicagowskiej, wrak tupolewa powinien zostać zwrócony Polsce.
Do sprawy na Twitterze odniósł się Antoni Macierewicz. Były minister podziękował polskiej delegacji oraz przedstawicielom 46 państw, a także stwierdził, że raport potwierdza, że prezydencki samolot rozpadł się w powietrzu.
Czytaj też:
Żona Antoniego Macierewicza idzie do sądu. Chodzi o biografię byłego szefa MONCzytaj też:
Macierewicz krytykuje szefa MSZ. "Wspiera bezpieczeństwo sojuszu niemiecko-rosyjskiego"Czytaj też:
Macierewicz: Rezolucja Rady Europy potwierdza, że samolot rozpadł się w powietrzu