Śledczy dotychczas nie ustalili co było przyczyną kłótni oraz w jakich dokładnie okolicznościach doszło do morderstwa. Jak podają media, w mieszkaniu prawdopodobnie doszło do awantury pomiędzy parą, w wyniku której 51-latek zadał kobiecie kilka ciosów nożem.
Następnie mężczyzna prawdopodobnie próbował popełnić samobójstwo i ranił się brzuch. Kiedy na miejsce przyjechała wezwana przez sąsiadów policja, funkcjonariusze wyważyli drzwi i znaleźli 51-latka w kałuży krwi.
50-latka zmarła na miejscu, pomimo prób udzielenia jej pomocy przez sąsiadków i lekarzy, którzy przyjechali z policją. Mąż kobiety znajduje się obecnie w szpitalu.
Jak podaje Radio Gdańsk, zabita kobieta była nauczycielką w jednej ze szkół w Chojnicach. Osierociła trójkę dzieci.
Czytaj też:
Łódzka policja znalazła zwłoki kobiety. To zaginiona 28-latka