Zaproszenie do Poznania na 11 listopada przyjął już Prezydent Bronisław Komorowski, czekamy na decyzję Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski. Tymczasem poznaniacy wyszli z kolejną inicjatywą i zachęcili mnie, by oprócz byłych prezydentów RP - zaprosić też przyszłego. Nie wahałem się ani chwili! – poinformował Jaśkowiak na Facebooku, załączając do wpisu list do byłego premiera.
„Wierzę, że dzisiejsza Polska – kraj wolny i demokratyczny – to także Pańska zasługa. Dlatego też byłoby wielkim zaszczytem dla mieszkańców i władz stolicy Wielkopolski, gdyby zechciał Pan Przewodniczący przyjąć zaproszenie do Poznania” – czytamy w liście prezydenta Poznania do Donalda Tuska.
Jak przypomina "Głos Wielkopolski" tradycją poznańską jest obchodzenie 11 listopada nie tylko Święta Niepodległości, ale też Dnia Świętego Marcina, patrona jednej z głównych ulic w mieście. Ulicą co roku przechodzi kolorowy korowód, a tradycją jest wypiekanie i dzielenie się z innymi rogalami świętomarcińskimi, pieczonymi z ciasta półfrancuskiego z nadzieniem z białego maku.
Nie wiadomo jednak czy szef Rady Europejskiej przyjmie zaproszenie do Poznania, bo jak informowała już kilka dni temu prezydent Hanna Zdanowska, Tusk jest jednym z gości obchodów 11 listopada w Łodzi. Były premier ma wziąć udział w organizowanych tam z okazji święta święta Igrzyskach Wolności.
Czytaj też:
Szykuje się wielki powrót? "Jestem kuszony"