Dulkiewicz poinformowała, że, jeśli chodzi o stan zdrowia prezydenta Gdańska, "sytuacja jest bez zmian". – Nic nie wiemy od czasu ostatniego komunikatu, prócz tego, że jego stan się nie zmienił – dodawała.
Wiceprezydent odczytała również oświadczenie, w którym podkreśla, że wciąż nie wiadomo, co kierowało człowiekiem, który zaatakował Pawła Adamowicza.
"Proszę i błagam wyeliminujmy agresję z życia politycznego i codziennego. Proszę w imieniu rodziny prezydenta, by tego dramatu nie wykorzystywać politycznie czy ideologicznie" – podkreśliła.
Wiceprezydent Dulkiewicz poinformowała również, że o godz. 17.00 w Bazylice Mariackiej odbędzie się różaniec, a o 18.00 planowane jest spotkanie pod fontanną Neptuna na gdańskiej starówce.
W niedzielę wieczorem podczas finału WOŚP Paweł Adamowicz został ugodzony nożem. Prezydenta Gdańska zaatakował 27-letni mężczyzna, który miał na sobie identyfikator z napisem "media". W nocy Adamowicz był operowany. Jego stan jest bardzo ciężki. Ma rany serca, przepony i jamy brzusznej.
Czytaj też:
Wielowieyska atakuje okładkę "Do Rzeczy". Warzecha: Po co podkręcasz atmosferę?Czytaj też:
Generał powiązał atak na Adamowicza z władzą. Burza na TwitterzeCzytaj też:
Ziemkiewicz ostro o wicenaczelnym "Wyborczej": Jest hieną