Prof. Legutko: To początek prewencyjnej cenzury

Prof. Legutko: To początek prewencyjnej cenzury

Dodano: 
Prof. Ryszard Legutko
Prof. Ryszard LegutkoŹródło:PAP / Radek Pietruszka
Prof. Ryszard Legutko z Prawa i Sprawiedliwości w mocnych słowach skrytykował kontrowersyjną dyrektywę o prawach autorskich zwaną ACTA 2, którą wczoraj przyjął Parlament Europejski.

Zdaniem europosła PiS wprowadzone zmiany mogą być pretekstem do cenzury internetu. "Dzisiejszy dzień może oznaczać koniec internetu który znamy. To początek prewencyjnej cenzury i możliwego ograniczenia wolności w sieci" – przestrzega prof. Legutko.

Jak polityk podkreśla, "najbardziej niepokojący pozostaje fakt", że nawet sam autor raportu nie jest w stanie przewidzieć konsekwencji wprowadzanych zmian.

ACTA 2 to dyrektywa o ochronie praw autorskich. Zakłada m.in. filtrowanie treści w internecie. Przeciwnicy dyrektywy uważają, że jej przepisy wprowadzają swoistą cenzurę internetu i inwigilację. Do grona sceptyków wobec ACTA 2 należą europosłowie PiS, którzy od początku głosowali "przeciw". Ostatnio kilka formacji należących do Koalicji Europejskiej także zapowiedziało, że nie poprze dyrektywy – byli to politycy PO, PSL i Zielonych. Posłowie PO jednak zagłosowali za dyrektywą.

"Głosowaliśmy konsekwentnie przeciwko ACTA 2 czego nie można powiedzieć o przedstawicielach Koalicji Europejskiej" – podkreślił prof.Legutko.

facebookCzytaj też:
Platforma oblała test wiarygodności. Co nam mówi głosowanie ws. ACTA 2?

Czytaj też:
Europosłowie PO poparli ACTA 2. Wcześniej mówili, że są przeciwni

Źródło: Facebook / Ryszard Legutko
Czytaj także