"Moje modły zostały wysłuchane". Wałęsa szczerze o swojej wnuczce

"Moje modły zostały wysłuchane". Wałęsa szczerze o swojej wnuczce

Dodano: 
Lech Wałęsa, b. prezydent
Lech Wałęsa, b. prezydent Źródło:PAP / Piotr Polak
– Modliłem się, żeby operacja mojej wnuczki przebiegła pomyślnie, modlitwy nigdy za dużo – mówi były prezydent w rozmowie z „Super Expressem”.

– Wiadomo, że dziadek się cieszy, że z jego wnuczką jest wszystko dobrze – mówi Lech Wałęsa. 8-miesięczna wnuczka byłego prezydenta została przywieziona do Centrum Zdrowia Dziecka w ostatnią niedzielę, a zabieg lekarze przeprowadzili w środę. Przy dziecku czuwał ojciec, europoseł Jarosław Wałęsa.

Na miejscu nie było za to dziadka. Dlaczego? – Kiedy są problemy, kłopoty, to nie trzeba przeszkadzać. Wspierałem, zastanawiałem się nad tym wszystkim, modliłem się za wnuczkę, ale nie robiłem sztucznego tłoku i nie byłem w szpitalu. Ale niedługo wnuczkę zobaczę – mówi Wałęsa "Super Expressowi".

Tabloid informuje, że dziewczynka już za kilka dni będzie mogła wrócić do domu.

Czytaj też:
Śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej potrwa jeszcze co najmniej dwa lata
Czytaj też:
Twierdzi, że "pomylił" 3-letnią córkę z żoną. Został skazany na 200 lat więzienia

Źródło: se.pl
Czytaj także