Niemy dźwięk duszy

Niemy dźwięk duszy

Dodano: 
Niemy dzwięk duszy
Niemy dzwięk duszy Źródło:FOT. KRZYSZTOF BIELIŃSKI
Dziwny to teatr, by posłużyć się recenzenckimi sztampami, zostaje z tobą jakiś czas po wyjściu z sali, uwiera, gniecie.

Hanoch Levin. Izraelski dramatopisarz, główny specjalista od małego tragizmu, takiego trochę z Czechowa, trochę z Becketta, trochę może z Ciorana, a najbardziej – z przedmieść i z małych miasteczek, gdzie wszystko już się skończyło, zanim jeszcze na dobre się zaczęło. Urodzony w roku 1943, a więc debiutujący pod koniec lat 60. XX w., zaczynał od ostrej antypaństwowej satyry, by do śmierci w 1999 r. popełnić ogrom sztuk zaliczających się raczej do literatury filozoficznej w ogólności, a nawiązujących do egzystencjalizmu – w szczególności. Ma on w Polsce swojego ambasadora, w osobie Artura Tyszkiewicza, reżysera i dyrektora

Całość dostępna jest w 14/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Grzegorz Kondrasiuk
Czytaj także