Z kolejnych trzech tomów „Dzieł zebranych” Stanisława Rembeka (1901–1985) wydanych przez PIW pod redakcją prof. Macieja Urbanowskiego najwięcej czytelniczej radości dostarczyła mi „Przemoc i szabla”, jak głosi podtytuł – „powieść z XVIII wieku”.
Po raz pierwszy przeczytałem ją w 2011 r., gdy edycja Agawy, wydawnictwa Maryli i Grzegorza Łatuszyńskich, rzecz tę, drukowaną w 1939 r., tuż przed wojną, w odcinkach w warszawskim „Kurierze Porannym”, wydobyła z absolutnej niepamięci. Z całą pewnością nie doceniłem wtedy powieści, może dlatego, że skupiony byłem na dzienniku Rembeka i jego opowiadaniach okupacyjnych, na „Wyroku na Franciszka Kłosa”, stąd po pobieżnej lekturze potraktowałem „Przemoc i szablę” jak historyczną powiastkę dla młodzieży.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.