Jussie Smollett został właśnie wyrzucony z obsady serialu "Empire". Aktor nie wystąpi w dwóch ostatnich odcinkach obecnego sezonu. Nie wiadomo w jaki sposób jego absencja zostanie wytłumaczona w serialu.
Sfingowany napad
Jussie Smollett złożył 29 stycznia zawiadomienie, że został napadnięty. Do ataku miało dojść w Chicago. Aktor zeznał, że zaatakowało go dwóch zamaskowanych mężczyzn. Mieli my założyć pętlę na szyi, wykrzykiwać rasistowskie i homofobiczne hasła. Smollett sugerował, że byli to wyborcy Donalda Trumpa (mieli krzyczeć hasła nawiązujące do sloganów wyborczych prezydenta USA).
Okazło się jednak, że to sam aktor wynajął osobistego trenera, aby dokonał napadu. Policja przekazała mediom, że aktorowi postawiono zarzut składania fałszywych zeznań.
– Detektywi skontaktują się z prawnikami zatrudnionymi przez oskarżonego w celu rozsądnego wynegocjowania poddania się przez niego karze – przekazał rzecznik policji.
Czytaj też:
Trzaskowski wprowadza "Kartę LGBT plus". "Zideologizowany program, sprzeczny z Konstytucją"
Czytaj też:
Afera w USA. Słynny aktor sfingował "homofobiczny" i "rasistowski" napad na siebie