Gazeta pisze o ustawie dotyczącej przeciwdziałania marnowaniu żywności. Rozwiązanie tego problemu jest konieczne, bo rocznie na polskie śmietniki trafia ok. 9 mln ton jedzenia.
Przygotowany projekt ustawy zakłada, że każdy sklep spożywczy o powierzchni powyżej 250 mkw. będzie musiał oddawać niesprzedaną żywność organizacjom pozarządowym. Ten, który tego nie zrobi, zapłaci 10 gr opłaty za każdy kilogram niesprzedanego jedzenia – czytamy w dzienniku.
"Rz" podkreśla, że prace nad ustawą od początku toczyły się w atmosferze ponadpartyjnej zgody, ale na ostatniej prostej pojawił się problem.
Mieczysław Augustyn, senator PO i autor projektu, powiedział "Rzeczpospolitej", że "przyczyną może być opór Ministerstwa Środowiska, które ma wdrażać ustawę, a także sieci handlowych".
Po tym, jak sprawą zainteresowała się gazeta, posiedzenie komisji, która zajmie się projektem, wyznaczono na 16 lipca, a więc na przedostatnie posiedzenie Sejmu przed końcem kadencji.
Czytaj też:
500 plus na pierwsze dziecko. Można już składać wnioski