Gazeta informuje, że ugrupowanie Zbigniewa Ziobry dostanie w nowym rządzie Ministerstwo Cyfryzacji, Infrastruktury albo Energii. Jednocześnie Ziobro nadal pozostanie ministrem sprawiedliwości i szefem tego resortu.
Według "Rz" wybór jednego z trzech ministerstw to oferta, jaką władze Prawa i Sprawiedliwości złożyły Solidarnej Polsce.
Dziennik zwraca uwagę, że do tej pory partia Ziobry miała jeden resort (MS). Objęcie kolejnego to skutek wprowadzenia do Sejmu większej grupy posłów.
W kończącej się kadencji Solidarna Polska miała sześciu posłów i dwóch senatorów. W nowym rozdaniu posłów ma 17, a senatorów – 2. "Rz" odnotowuje, że tuż po wyborach do SP dołączył poseł PiS Norbert Kaczmarczyk.
Jak ustaliła gazeta, Zbigniew Ziobro nie zabiega o stanowisko wicepremiera w nowym rządzie, o czym mówiło się od czasu zakończenia wyborów parlamentarnych.