Dyplomaci zostali wezwani do resortu sprawa zagranicznych w związku z sankcjami nałożonymi na Rosję, związanymi ze sprawą otrucia opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Jak podaje agencja RIA Novosti, do MSZ przybyli: ambasador Francji Pierre Levy, przedstawiciel Ambasady Szwecji i zastępca ambasadora Niemiec Beate Grzeski.
Otrucie Nawalnego i sankcje UE
Przypomnijmy, że 20 sierpnia Nawalny poczuł się źle na pokładzie samolotu lecącego z Tomska do Moskwy i stracił przytomność. Na życzenie rodziny trafił do kliniki w Berlinie. Na oddziale intensywnej terapii spędził 24 dni.Przeprowadzone w Niemczech testy wykazały, że Nawalny został otruty nowiczokiem.To samo potwierdziły później laboratoria we Francji i Szwecji.
W reakcji na te wydarzenia w połowie października Unia Europejska wprowadziła sankcje wobec Rosji związane z otruciem rosyjskiego opozycjonisty.
Sankcjami objęto m.in. wiceministrów obrony Rosji Aleksieja Kriworuczki i Pawła Popowa, dyrektora Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Aleksandra Bortnikowa, a także Państwowy Instytut Naukowo-Badawczy Chemii Organicznej i Technologii w Moskwie.
Czytaj też:
Nowe informacje ws. próby otrucia Aleksieja Nawalnego